Prolog

12.9K 291 5
                                    

Tak jak obiecywałam sobie przez ostatnie kilka lat, w dniu moich osiemnastych urodzin spakowałam się i trzasnęłam drzwiami, rozpoczynając tym samym nowy rozdział mojego życia. Tak mi się przynajmniej wydawało...

Wyskoczyłam z klatki schodowej i podeszłam do samochodu Jennifer. Przyjaciółka objęła mnie na przywitanie i otworzyła bagażnik. Uniosłam swoją walizkę i wrzuciłam ją obok toreb Jen. Następnie nie zważając na krzyki mojej matki usiadłam na miejscu pasażera i zamknęłam drzwi. Po kilku sekundach obok mnie pojawiła się blondynka. 

- Clara. - spojrzała na mnie. - Na pewno?

- Na pewno. - odpowiedziałam a na naszych twarzach zagościły szerokie uśmiechy.

- W takim razie przygotuj się na nowe, lepsze życie! - krzyknęła i odpaliła samochód. - Chociaż nie łatwo mi będzie zostawić to miasto...

- Nigdy nie jest łatwo. - oznajmiłam. 

Po chwili odjechałyśmy z piskiem opon i mnóstwem marzeń do spełnienia.

Cześć kochani! Przed wami prolog mojej nowej książki "Nigdy Nie Jest Łatwo". Mam nadzieję, że się wam spodoba ;* Głosujcie i komentujcie, będzie mi bardzo miło. Zapraszam też na moją pierwszą opowieść "Dodajesz Mi Sił". Kocham was <3 <3 <3

It Is Never EasyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz