Pov.Bartek
(Rozmowa przebiega w języku angielsku)
-Czego chcesz?-powiedziałem
-Odczep się od niej.
-Haha ja mam się od niej
od odczepić. Lepiej ty do niej się nie zbliżaj.-powiedziałem
-Ty akurat nie możesz mi
nic zrobić. Lepiej się pilnuj
i nie zbliżaj się do Natali, bo pokaże wszystkim filmik.-powiedział Ronaldo.Byłem ździwiony.
Nie wiedziałem o co chodzi.
I co to za filmik.
-Jaki filmik?-zapytałem
-A taki na którym ty i Natalia się całujecie. Chyba nie chcesz żeby wtrafił on do trenera, bo wtedy będziesz musiał pożegnać się z Natalią.
-Nie zrobisz tego-powiedziałem
-Nie zrobie, a chcesz się przekonać-powiedziałRonaldo zaczął odchodzić i szedł w kierunku pokoju trenera.
-Poczekaj-powiedziałem w jego kierunku
On tylko odwrócił się i spojrzał na mnie.
-Dobra zgadzam się. Nie pokazuj tego filmu nikomu-powiedziałem ze smutkiem.
-Wiedziałem że się zgodzisz-poklepał mnie po ramieniu
i odszedł z uśmiechem na twarzy.
No i co ja teraz zrobie. Przecież nie wytrzymam bez Natalii.
Wszedłem do pokoju.
Dziewczyna siedziała na swoim łóżku i powiedziała:(rozmowa w ojczystym języku)
-Co chciał Ronaldo?
-Nic-powiedziałem obojętnie
-Ok nie chcesz to nie mów.
To co oglądamy ten film-powiedziała
-Nie-odpowiedziałem
-Ale czemu. Przecież sam to zaproponowałeś.
-Rozumiesz słowo NIE. Nie mam ochoty z tobą oglądać-krzyknąłem
-Dobra,ale nie musisz krzyczeć.W tym momencie do pokoju wszedł Krychowiak.
-Natalka ubieraj buty i idziemy-powiedział
-Ale gdzie?-zapytała
-Idziemy do...-przerwałem wypowiedź Grześkowi
-Czy ty wszystko musisz wiedzieć-powiedziałem w kierunku Natalii
-Wiesz co nie wiem co powiedział ci Ronaldo,
ale zmieniłeś się. Wolałam tamtego Bartka.-powiedziała to w moim kierunku.
Łzy zaczeły zbierać się w jej oczach. I to wszystko prze ze mnie. Tak bym ją teraz przytulił, ale nie moge.
-Nie wiem gdzie idziemy Grzesiek, ale pójde gdzie kolwiek tylko by nie siedzieć z nim w pokoju.Te słowa zabolały,
ale dziewczyna miała racje.-Dobra chodźmy -powiedział Krychowiak i wyszli.
Trzy godziny ich nie było i przez te trzy godziny
zastanawiałem się co mam zrobić. Moje rozmyślenia przerwała Natalia. Jak się domyślam była z Krychowiakiem na zakupach, na co wskazuje duża liczba siatek.
Dziewczyna weszła do pokoju, nic nie powiedziała tylko zmęczona położyła się na łóżku.
-Co ciężki dzień
z Krychowiakiem-powiedziałem
- A co cię to obchodzi.-powiedziała do mnie.
-Natalka, ja cię przepraszam za tam to. Poniosło mnie. Wybaczysz mi.-powiedziałem
-No dobra wybaczam,tylko
nie krzycz więcej przy mnie.
-Dobrze obiecuje-powiedziałemW tym momemcie do pokoju wszedł Robert.
-Siostra grasz z nami w butelke?-zadał pytanie
-Ok-powiedziała
-Idziesz z nami Bartek-zapytał Robert.
Zgodziłem się i ruszyliśmy wszyscy w kierunku pokoju Roberta.
-No to zaczynamy.-powiedział Milik.⚽⚽⚽⚽⚽⚽⚽⚽⚽⚽⚽⚽⚽
Co stanie się podczas tej zabawy?
CZYTASZ
To jednak nie sen/ Bartosz Kapustka
Подростковая литератураNazywam się Natalia Lewandowska. Tak moim bratem jest Robert Lewandowski. Mam 17 lat, ale już za dwa tygodnie skończe 18 lat i wkońcu wyprowadze się od rodziców. Teraz zapytacie się dlaczego wkońcu. A mianowicie nie nawidzę ich. To oni zawsze zmusza...