To jednak nie sen/ Bartosz Kapustka

11

Pov.Ronaldo

Wkurzyłem się, dlatego poszedłem do chłopaków.
-O stary nie masz u niej szans-powiedział Sanches.
-Dobra. Nie dobijajcie mnie bardziej.

Staliśmy chwile w ciszy.

-Zależy ci na niej-powiedział Nani.
-No jasne, że na niej mi zależy
-Mam plan.-powiedział Nani.
-Jaki?-zapytałem.
-Ja to wszysyko nagrałem. Zmontuje się co nie co. Dziewczynie zależy by zostać na Euro i nie che mieć żadnych problemów, dlatego nie chce by ktoś dowiedział się o tym pocałunku, bo wtedy trener karze jej wrócić do domu, gdyż stwierdzi że rozprasza mu chłopaków.
Możesz troche zaszantażować Kapustkę, że jeśli nie odczepi się od dziewczyny to pokażesz trenerowi filmik, a chłopakowi zależy na dziewczynie, dlatego odczepi się od niej.-przedstawił nam swój plan Nani.
-Dzięki chłopaki, jesteście świetni-powiedziałem.

I zaczeliśmy trening.

Pov.Natalia

Przez cały czas obserwowałam Portugalczyków, aż skończyło mi się poczucie czasu i nie wiedziałam kiedy trening się skończył.
Wsiedliśmy do autobusu.
-Co się dowiedzieliście-powiedział trener

Chłopaki siedzieli cicho
i patrzyli się na siebie.
Postanowiłam powiedzieć to co zaobserwowałam.
-No to tak...

Wszyscy na mnie spojrzeli.
-Każdy z nich jest dobry i każdy ma swój sposób gry,
ale nie współpracują ze sobą.
Ronaldo gdy jest przy bramce przeciwników i nawet gdy reszte nikt nie kryje nie poda nikomu
z drużyny, tylko sam biegnie na atak.
Najlepsze kontakty ze sobą mają Ronaldo, Nani i Sanches, dlatego najczęściej podają do siebie.
Ronaldo ma mały konflikt z Gomez, więc się olewają
i nie słuchają. Ronaldo najcześciej atakuje z prawej strony.
No i tyle się dowiedziałam.
Troche mało,ale tylko tyle zauważyłam podczas treningu.

-Wow-powiedzieli równo chłopaki.
-Dziękuje Natalia, napewno nam to się przyda-powiedział trener.

Gdy dotarliśmy do hotelu, każdy pojechał windą. Ja z Bartkiem postanowiliśmy pójść schodami.
Pomogłam troche chłopakowi
z rzeczami. Mówił że poradzi sobie, ale nalegałam, aż uległ.
Bartek nadal się pytał
czy Ronaldo nic mi nie zrobił,
ale zapewniałam go że wszystko jest w porządku.

-A może obejrzymy jakiś film-zaproponował chłopak
-Ok. To dobry pomysł-powiedziała.

Gdy szliśmy pod nasze drzwi. Zauważyliśmy Ronaldo przy naszym pokoju. Byliśmy ździwieni.
-Czego znowu chcesz?-powiedziałam
-Od ciebie nic maleńka,
ale od niego tak-powiedział
w kierunku Bartka.
-Wejdź Natalka do pokoju, poszukaj filmu, zaraz przyjde-powiedział Bartek
uśmiechając się
w moim kierunku.
- A to tak masz na imię. Natalia...
Piękne imię-powiedział Ronaldo.

Przekręciłam oczami i weszłam do pokoju.

Pov.Bartek
-Czy ty w końcu możesz
odczepić się od niej-powiedziałem
- Nie nie mogę. Mam do ciebie sprawę-powiedział Ronaldo.
-Czego chcesz?-zapytałem

⚽⚽⚽⚽⚽⚽⚽⚽⚽⚽⚽⚽⚽
Czy Bartek zgodzi się na propozycje Ronaldo?