#12

949 42 12
                                    

Odkleilam się od niego i zaczęłam krzyczeć.
-Jezuuu skąd ty tu!!!!! O Jezussss mariaaaa!!!?aaaaa!!!!
Wtedy Charlie przyłożył mi palec do ust i powiedział ciiii i mnie pocałował.Tak pocałował mnie!!! Chciałam się oderwać od niego ale mocno mnie trzymał.Probowalam ale nic.Prosze tylko żeby nikt tego nie zobaczył.W pewnym momencie naprawdę się wkurzyłam i go odetchnęłam ze aż spadł na podłogę.Zaczelam na niego krzyczeć aż zobaczyłam Artura.Płakał.On to widział.Boze naprawdę on to widzial.Łzy zaczęły mi lecieć strumieniami.Pobieglam do pokoju i Zuciłam się na łóżko.

Krótki ale jest.Teraz mam szkole i nie dam rady często dodawać❤️❤️

Córka menagera | ASOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz