#6 cz2

978 39 7
                                    

Odłożyłam telefon i poszłam się przebrać.
*Jak coś jest już ciepło XD*
Ubrałam się w to

 Zrobiłam lekki makijaż i wyprostowałam włosy

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Zrobiłam lekki makijaż i wyprostowałam włosy.Gotowa zeszłam na dół.Jest godzina 14:55.Ubrałam biało-czarne superstary i wyszłam z domu.Gdy byłam już prawie na miejscu zobaczyłam Artura.Stal obrucony więc mnie nie widział, chciałam go przestraszyć ale zanim to zrobiłam ktoś zakrył mi usta i pociągnął za rękę w stronę parku.Strasznie się bałam.Po chwili zobaczyłam ze Artur biegnie w moją stronę.Zostałam puszczona i zostałam kopnięta w brzuch.Tak strasznie mnie bolał ze po chwili zrobiło mi się ciemno przed oczami i nic nie widziałam.
*Artur*
Czekałem na Zuzię przed wejściem.Mam nadzieje ze mi wybaczy.Sprawdzam godzinę jest 15:10.Spóźnia się.Może ona nie przyjdzie.Postanowiłem wracac do domu.Gdy się odwróciłem zobaczyłem tam Zuzię.Ktoś ją ciągnął w stronę parku..Szybko zaczełem biec gdy byłem już prawie przy nich on ją puścił, kopnął w brzuch i uciekł.Chcialem za nim biec ale bałem się ze cos się stało mojej księżniczce.Zatrzymalem się obok niej i złapałem ja za rękę.Ona była nieprzytomna.Zaczełem krzyczeć, ruszałem nią ale dalej nic.Postanowilem zadzwonić po karetkę.Gdy wyciągałem telefon z kieszeni usłyszałem jej głos szybko skierowałem swój wzrok na nią.
*Zuzia*
Obudziłam się.Strasznie bolał mnie brzuch.Ja poprostu zemdlałam.Zaczelam wołać Artura.Otworzylam oczy i go zobaczyłam.Chlopak pomógł mi się podnieść i usiedliśmy na pobliskiej ławce.Ja wtedy go mocni przytuliłam.Widac był ze był zdziwiony ale tez mnie przytulił.Ja tylko szepnęłam dziękuje.Gdy się od siebie odkleliliśmy zaczęliśmy rozmowę.
(Artur-pogrubioną,Zuzia-zwykłą)
-Zuzia kto to był??
-Nie wiem.
-A jeśli to był ten twój prześladowca??
-Łukasz??? Sama nie wiem.Ale strasznie się boje.
-Zuza może trzeba to zgłosić na policję.
-Nie ja nie chce.Wtedy jego koledzy i Klaudia mnie zabiją.
-Klaudia????
-Tak ta Klaudia z obozu.To jego dziewczyna.Ja tak bardzo się boje Artur-gdy to powiedziałam przytuliłam chłopaka.
-Ciii nie bój się wszystko będzie dobrze, a on tego pożałuje....Zuzia a możemy porozmawiać o nas.....
-Artur...
-Nie poprostu ja to Zjebalem.Nie wierzyłem ci w trudnej dla ciebie chwili.Jestem idiotą.Ja cię tak bardzo kocham i nie wiem dlaczego każdy pomyślał ze Patrycja to moja dziewczyna.Poprostu nie widziałem jej pare lat i wstawiłem takie zdjęcie.Ja kocham tylko ciebie Zuzia.Wybaczysz mi.
-Arturrr....-gdy to powiedziałam chłopak mnie pocałował....

Dziękuje za 5k wyświetleń awww❤️❤️
Jesteście tacy kochani❤️💜💙

Córka menagera | ASOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz