Jak już zapewne mnie znacie, jestem Lara, młodsza siostra bliźniaczka Lili. Trudno się przyznać, ale uzupełniamy siebie na wzajem. Lili jest miła, uczciwa i opanowana. Nie toleruje chamstwa i zniewag. Natomiast mnie nazywają zimną suką. Jestem osobą gwałtowną, nie tolerancyjną i szczerą do bólu. Przez co nikt nie staje na mojej drodze. No prawie nikt, chodzi mi tu o moje siostry, matkę, ojca i resztę tych zgochszniałych oraz zapatrzonych w prawa dziadów. Tak, tak dobrze słyszycie. Mamy tak zwane prawa, które są całkowicie walnięte. Nie radzę wam drążyć tego tematu bo jeszcze zwariujecie. A i zapomniałabym dodać, że na moją drogę wchodzą jeszcze świeżaki.
Przechodząc do spraw związanych już z magią, a nie mną. W Avalon, w świecie magi jest chyba ze trzy szkoły magii. Najlepsza to szkoła mojej matki w której wraz z siostrami się uczymy. W niej jest tak zwana elita główna, która dzieli się na kilka grup, a dokładniej rzecz biorąc, na: strażników (Baris), Gurur (czyli tych grzecznych popularsów) i Savas (tych o złych charakterach popularsów). No i zapomniałabym o anty elicie, czyli o kujonach. Co do plastikowych lalek, to sami chyba wiecie, gdzie należą. A pozostali są większością.
Co by tu jeszcze wam powiedzieć.... O sobie powiedziałam, o szkole również.... Szlak! A wspomniałam, że nasza szkoła jest nie typowa? Raczej nie. Mówiąc nie typowa chodzi mi o to, że początek roku szkolnego jest pierwszego marca, a koniec trzydziestego pierwszego grudnia. Wakacje są w zimę, w styczniu i lutym. Miesiąc wolnego, by uczniowie mogli poodwiedzać rodzinę i znajomych jest od połowy lipca do połowy sierpnia. Oczywiście to drobny szczegół. Niestety Święta muszą spędzić tutaj, w Avalon. Szczerze uważam, że jest fajnie, chociaż nienawidzę szkoły. No cóż, kiedy są święta gdzie w normalnej szkole nie idziesz do szkoły my o 18 mamy bal lub uroczysty bankiet. Do tego dochodzi, losowanie w którym zwycięskie cztery pokóje jadą na ten czas do rodziny królewskiej. I powiedzcie, że nie jest fajnie? To jest mega odlot! Dobra, dobra, zastanawiam się z kim teraz będę miała pokój....
CZYTASZ
Imperium Avalon - Akademia Magii |ZAWIESZONA|
FantasyPowieść nie skończona. Pisana lata temu. Kiedyś do niej wrócę tworząc ją od podstaw. Obecnie będzie zawierać dużo błędów i będzie dosyć płytka jak dla mnie. W królestwie Avalon, gdzie mieści się akademia magii, zostaje porwana córka pary królewskie...