Całkiem inna historia-Gliniarze-Roguz i Nowak

19-Ciąża?

Kuba:
Obudziłem się rano obok Natali. Była w moich objęciach i spała tak słodko. Aż żal było by ją budzić. Na szczęście jest niedziela i może spać do woli. Alfa jest u sąsiadki więc nie trzeba go wyprowadzić. Po chwili poczułem że Natalia się budzi.
-Dzień dobry, Pani dyrektor.
-Dzień dobry, kochanie.
Pocałowaliśmy się długo i namiętnie.
-Będziesz moją dziewczyną?
-To chyba oczywiste.-Uśmiechnęła się.
-Dobra. Idę się ubrać...
-O nie!-Przyciągnąłem ją do siebie.-Nigdzie nie idziesz.
-Ale...-Zatkałem ją pocałunkiem.
-To co, powtórka z wczoraj?-Zaproponowałem z szelmowskim uśmiechem.
-Ok.-Pocałowała mnie. I znowu się zaczęło...
Minęło 7 miesięcy. Związek Natali i Kuby układał się idealnie. Do czasu..:
Natalia:
Od rana bolał mnie brzuch i miałam nudności. Mam też wrażenie że przytyłam trochę. Podejrzewam że jestem w ciąży... Nie chcę znowu przez to przechodzić. Nie chcę po raz kolejny stracić dziecka. Siedzę w łazience i czekam na wynik testu ciążowego. Jest wynik! Dwie kreski... Cholera... Co ja teraz zrobię... Co ja powiem Kubie...
Kuba:
-Wróciłem!-Krzyczę od progu. Nimt nie odpowiada.
-Natalia?-Pukam do łazienki. Słyszę dźwięk jakby coś chowała... Znowu tajemnice?
-O! Już wróciłeś...-Uśmiecha się. Wiem że to sztuczny uśmiech. Widzę że coś jest na rzeczy...