2-,,Będę walczył, będę kochał, będę się o Ciebie bił...''

1.5K 51 9
                                    

Kuba:
Od kiedy pracuję na komendzie w Warszawie niewiele się zmieniło w moim życiu. Ale jest jedna rzecz. NATALIA. Na początku naszej znajomości nie pałaliśmy do siebie wielką sympatią. Ona zgrywała niedostępną księżniczkę, która wszystko wie najlepiej, a ja byłem otwarty. Chciałem ją poznać. Pierwsze wrażenie było najważniejsze, więc starałem się wypaść dobrze, ale ona chyba nie była zadowolona z naszej współpracy. Gdy traktowała mnie z pogardą stałem się trochę smutny. I wtedy to zauważyłem. Zaczęła mi się podobać. Jej włosy, jasne jak zboże w polu, jej oczy, zielone jak liście, wiosną. A jej piękne malinowe usta? Chciałem mieć to wszystko. Ale ja wiem, że nie mam u niej szans. A przynajmniej wiedziałem. Iskierka nadziei pojawiła się, gdy się do mnie przekonała. Była ostrożna. To było widać. Ale dała mi szansę.
Przyjaźnimy się i ufamy sobie, alle ja mam wrażenie że Natalia jeszcze wiele mi nie opowiedziała. Zwłaszcza unika tematu swojego partnera. Niewiele o nim wiem. Wiem tylko tyle że nazywa się Robert Barcz. Mam nadzieję że nie jest potencjalną konkurencją.
Ja straciłem partnera podczas jednej z akcji. Kamizelka kuloodporna nie zadziałała. Sami wiecie co się stało dalej. Nie chciałbym stracić Natalii. Dlatego, nie obawiaj się Natalia, ,,będę walczył, będę kochał, będę się o Ciebie bił..."

Całkiem inna historia-Gliniarze-Roguz i NowakOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz