Pov Shadow
Patrzyłam z wyczekaniem na chłopaków. Po kilku minutach czekania odezwał się pierwszy czarno włosy.
-Ja jestem Aron - oznajmił obserwując mnie
-Ja Alex - brązowo włosy chłopak uśmiechnął się delikatnie dalej podtrzymując biało włosego
-Oliver - powiedział cicho ranny chłopak
-Ja jestem John - uśmiechnął się szeroko srebrno włosy. Po ich zachowaniach mogę sądzić że Aron się nimi opiekuje, Alex jest tym co pomaga wszystkim, Oliver jest tym nie śmiałym a John to wesołek. Wole jednak ich nie oceniać bo nigdy nie wiadomo czy to będzie prawdą.
-Ja jestem Shadow Epps ale dla przyjaciół Shad albo Sha jak kto woli -uśmiechnęłam się do nich delikatnie -Może pójdziecie ze mną nie daleko jest ognisko - nic nie powiedzieli tylko potwierdzili skinieniem głowy. Kiedy doszliśmy do ogniska wszyscy usiedli pod drzewem. Wzięłam z plecaka wodę oraz bandaże i podeszłam do Olivera, ten cofnął się. Przyjżałam się uważnie jego ranie na nodze oraz boku. Dzięki temu, że kontroluje wodę rany mogłam oczyścić bardzo delikatnie. Oliver i reszta jego przyjaciół obserwowali mnie uważnie i byli gotowi zaatakować mnie jeśli go skrzywdzę -Teraz może zaboleć - zaczęłam opatrywać ranę na brzuch mogłam się domyślić, że go to boli ponieważ napinał brzuch. Po opatrzeniu biało włosego usiadłam na przeciw nich ale po drugiej stronie ogniska ziewając co chwilę. Nawet nie wiem kiedy a zasnęłam na siedząco.
Pov Aron
Ta cała Shadow jest jakaś inna nie dość, że opatrzyła Olivera to jeszcze nie zadowała żadnych pytań do tego jak kontrolowała wodę. A teraz śpi sobie jak by nigdy nic się nie stało. Nie wiem co mam o niej myśleć wydaje się być miła ale również opiekuńcza oraz odważna. Nawet nie zauważyłem jak wszyscy śpią a ja siedzę i obserwuje śpiącą dziewczynę o nietypowym kolorze włosów. Postanowiłem jednak iść spać więc zmieniłem się w wilka i położyłem się nie daleko moich przyjaciół i po kilku może kilkunastu minutach które się dłużyły zasnąłem.
Pov Oliver
Chciałem podziękować Shadow za to że mnie opatrzyła. Ale zanim to zrobiłem dziewczyna usnęła. Wyglądała uroczo w szczególności kiedy jej niebieska grzywka opadała jej na twarz dobrze, że chłopacy nie wiedzą co o niej sądzę bo się boje, że wyśmiali by mnie. Może kiedyś uda mi się z nią porozmawiać.
-----------
Przepraszam, że tyle nie pisałam ale szkoła i nauka robi swoje więc nie mam tyle czasu. Dziękuję wam za cierpliwość oraz za to że to czytacie i gwiazdkujecie oraz komentujcie. A teraz zapraszam was do zadawania pytań bohaterom książki i czy myślicie że Oliver i Shadow będą razem... Jeszcze raz dziękuję wam za cierpliwość. Czekam na wasze pytania. Mam nadzieje, że rozdział się wam podoba
To do następnego żelki 🙊🙊