Cześć mam na imię Shadow. Mam długie białe włosy moja grzywka jest niebieska nie wiem dlaczego tylko tyle wiem, że jest taka od urodzenia i jestem wysoka (170cm). Moje oczy są niebieskie. Moje kły są dłuższe i ostrzejsze niż u ludzi.
-----------------------------------------------------------
Wyobraźcie sobie że jej włosy są białe i ma niebieską grzywkę. MEDIA
-----------------------------------------------------------
Mam kochającą rodzinę i przyjaciół. Jestem bardzo lubiana. Mój dom jest duży. Nie czego więcej nie pragnać prawda? Otóż tak nie jest. Mam rodzeństwo mój dom jest duży a rodzice bogaci mam trójkę rodzeństwa, nie mam przyjaciół oraz jestem inna nie tylko z wyglądu oraz z charakteru tylko z moich umiejętności czyli panowanie nad czterema żywiołami oraz mam wilczy ogonek i uszy oczywiście mogę zmieniać się w wielkiego wilka o wysokości ok 3 metry . Z powodu mojej odmienności nie mogę wychodzić z domu a jeśli już mogę wyjść z domu to do lasu i to wieczorem albo w nocy do najbardziej odludnego miejsca poćwiczyć swoje moce. Moja "kochana" rodzinka mnie nienawidzi za to, że jestem inna od innych. Moja mama ma mnie gdzieś a ojciec się nade mną znęca tylko moja najstarsza siostra Alison pomaga mi i nie interesuje się, że jestem inna. Bardzo ją kocham. Jesteśmy ze sobą zrzyte. Nawet pomogła mi uciec z domu abym była bezpieczna.A moja historia zaczęła się dość niepozornie czyli jak zawsze wszystkie obowiązki domowe spadły na mnie oprócz wyprowadzenia psa.
*TIME SPIKE *
+Jest środek nocy+
Smacznie sobie śpię gdy do "mojego" pokoju wpadła zdenerwowana Alison budząc mnie tym samym.
-Ali co jest przecież mamy środek nocy- powiedziałam śpiącym głosem
-Shad musisz uciekać- powiedziała bardzo szybko Ali
-Dlaczego? - zapytałam nie wiedząc co mam zrobić i co się dzieje
-Nie ma czasu na wyjaśnienia sprawy- mówiła powoli uspakajajac się - Masz tu plecak a w nim wszystko co ci się może przydać pieniądze i telefon tylko z moim numerem telefonu i jak coś to dzwoń.-powiedziała wciskając mi duży plecak.- Pamiętasz gdzie jest nasza kryjówka?- zapytała a ja kiwnęłam potwierdzajaco głową- No na co jeszcze czekasz uciekaj-8 "krzyknęła " moja siostra.
Więc bez pożegnania uciekam z domu przez okno i pobiegłam do jaskini gdzie jest nasza kryjówka. W końcu udało mi się uciec z tego piekła i to wszystko dzięki mojej sis. Kiedy uciekam na bezpieczną odległość postanowiłam sprawdzić co jest w tym plecaku. Po sprawdzeniu plecaka poszłam do tej jaskini. Byłam wdzięczna mojej sis za to co dla mnie zrobiła. Zmieniłam się w wilka i poszłam spać chociaż nie było mi dane spać do rana ponieważ coś mnie obudziło a tym cosiem okazały się być cztery wielkie roboty. Mój umysł krzyczał "uciekaj!" Ale oczywiście podczas gwałtownego i intensywnego strachu i stresu zmieniam się spowrotem w człowieka. Oczywiście roboty to zauważyły (bo jak nie zauważyć białego wilka zmieniającego się w człowieka) i zaczęłam uciekać ale oczywiście nie udało mi się uciec. Ponieważ największy złapał mnie odziwo delikatnie w swoją wielką rękę. A ja ze strachu strzeliłam ogniem specjalnie chybiąc. A ten czerwono granatowy mnie puścił ale zato złapał mnie żółto czarny. Teraz to zaczęłam piszczeć ze strachu a ten żółty zatkał mi palcem buzię i z mojego krzyku pozostał bulgot.
-Mdhp- próbowałam coś powiedzieć i przy okazji nabrać powietrza do płuc
-O co chodzi? - zapytał się pomarańczowo biały
-Bumblebee weź ten palec z twarzy tej istotki. A ty nie krzycz dobrze?- powiedział ten największy a ja kiwnęłam potwierdzajaco głową. A ten wielkolud zabrał palec. A ja w tym samym momencie przyłożyłam rękę w okolice serca i zaczęłam nabierać łapczywie powietrza, widząc moją reakcję robot podobny do samuraja zaśmiał się.
-Coś cię rozbawiło?- zapytałam
-Tak, to twoja reakcja na zabranie palca z twojej twarzy- odpowiedział gdy miałam coś powiedzieć, głos zabrał granatowo czerwony.
-Witaj ja jestem Optimus Prime a to jest moja drużyna ten pomarańczowo biały to Ratchet nasz medyk, ten który cię trzyma to Bumblebee zwiadowca, ten z którym się chciałaś kłócić to Drift nasz wojownik, ten czarny to Bulheld nasz spec od broni- Optimus opowiedział mi swoją historię oraz co robią na ziemi.-A ciebie jak zwą- zapytał się mnie Optimus
-Ja jestem Shadow a dla znajomych Shad albo Sha jak kto woli-powiedziałam
-A gdzie twoi stwórcy oraz nie wyglądasz jak normalny człowiek -powiedział Ratchet a ja odpowiedziałam im swoją historię.
-Przykro nam ale myśleliśmy, że wasi stwórcy bardziej się wami opiekują- powiedział Optimus
----------------------------------------------------------
To dobranoc moje Bociki i Botki ciąg dalszy nastąpi...
-----------------------------------------------------------