Pov Robert Epps
Razem z Williamem wnieśliśmy do naszego pokoju jeszcze jedno łóżko oraz szafkę nocną, a w szafie jest dużo miejsca na ubrania Shadow. Zajęło nam to trochę czasu. Nie znalazłem nigdzie Shadow więc pewnie jest z autobotami. Jutro przyjdzie pan" ja jestem najważniejszy i mi wszystko wolno". Udało nam się to wszystko zrobić przed północą. Zmęczeni poszliśmy spać.
Time Spike
Rano
Pov Optimus PrimeKiedy się obudziłem poczułem coś na swojej dłoni. Spojrzałem w dół i tym czymś okazała się być Shadow, która jeszcze spała. Poglaskałem ją delikatnie po głowie ma naprawdę miękkie futro.
Pov Shadow
Obudziłem się kiedy ktoś zaczął głaskać mnie po głowie tym kimś okazał się być Optimus. Po chwili zmieniłam się w człowieka i postanowiłam zrobić sobie poranną wspinaczkę czyli wdrapaćsię na rękę. Optimus przyglądał mi się z rozbawieniem wymalowanym na twarzy.
-Shadow co ty robisz - zapytałsię mnie Optimus
-Wspinam się po twojej ręce a przynajmniej próbuję to zrobić - powiedziałam ześlizgując się po raz "n"
-Pomóc ci w tym zadaniu? - zapytał się mnie Prime
-Tak- powiedziałam już zmęczona tą wspaniałą wspinaczką. Więc Prime wziął mnie w tą swoją wielką rękę i posadził mnie na swój bark i wyszliśmy z jego hangaru rozmawiając i śmiejąc się. W pewnym momencie wszyscy spojrzeli na nas a ja starałam się schować za wystające elementy zbroi Optimusa. Ale niewiele to dało bo jak nie zauważyć białowłosej dziewczyny z wilczymi uszami. Optimus postawił mnie na ziemi a ja schowałam się za jego nogą.
-Shadow wyjdź wszyscy tu obecni chcą ciebie poznać - powiedział Robert Epps.
-Mnie tu nie ma - powiedziałam szeptem. Po chwili Epps zaczął ciągnąć mnie za rękę
-No w końcu pokazał się nasz nieśmiały wilczek - powiedział ze śmiechem Kapitan a ja chyba spaliłam buraka albo odkryłam nowy kolor czerwieni oraz spuściłam głowę.
-Drodzy państwo wszyscy tu obecni chcę abyściemogli poznać moją córkę Shadow - powiedział doniosłym tonem Epps. Wszyscy mi się przedstawili mam nadzieję, że zapamiętam wszystkie imiona. Nagle do głównego hangaru wszedł ten cały dyrektor.
-Co robi tu to dziecko i co ma na głowie? !- wydarł się dyrektor a Epps wszystko opowiedział jeszcze raz.
-Shadow jeszcze jedno mów do mnie tato - powiedział Robert uśmiechając się.
-Dobrze... tato - powiedziałam niepewnie a tata mnie przytulił a raczej zaczął mnie dusić. Zaczęłam go lekko klepać po plecach i chyba mnie zrozumiał bo mnie szybko puścił i zaczął oglądać mnie ze wszystkich stron czy nic mi nie jest. Po raz pierwszy ktoś się o mnie martwi.
-Kolejny chciał mnie udusić - powiedziałam wymownie patrząc na Bee ze śmiechem, który też się uśmiechnął do mnie.Tym czasem na Nemezis
Pov Megatron
Po złożeniu raportów przez Breakdowna oraz Starscreama dowiedziałem się, że autoboty mają swojego pupila i chyba wiem jak przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Wystarczy tylko tego pupilka autobotów porwać i nastąpić ją przeciw autościerwom.
-Soundwave pokaż jakie mamy informacje na temat tej dziewczyny - powiedziałem do cona stojącego obok mnie
-Yes my lord- powiedział głosem naszego medyka po czym pokazał informacje wiek nieznany, wygląd biało niebieskie włosy na głowie ma białe uszy i ogon tego samego koloru moce brak informacji sprytna zwinna.
To trochę za mało aby się do niej zbliżyć
-Soundwave czy szukałeś informacji na jej temat ?- zapytałem się naszego taktyka
-Yes my lord nie ma żadnych informacji o niej jakby nie istniała - powiedział zlepkami zdań innych decepticonówBaza wojskowa oraz autobotów
Pov Narrator
Kiedy Shadow poznała wszystkich została oprowadzona po bazie N.E.S.T.
Oczywiście nie obyło się bez zaciekawonych spojrzeń w stronę dziewczyny. Na sam koniec poszła razem z nowym tatą do ich pokoju. Dziewczyna usiadła na łóżku wyznaczonym przez Eppsa gdzie zostawiła swój plecak, który miała cały czas przy sobie.Pov Robert Epps
Postanowiłem zapytać się dziewczyny czy pokazała by mi Williamowi swoje moce.
-Shadow czy mógłbyś pokazać nam swoje moce ?- zapytałem się wskazując na siebie i kapitana
-Jasne - odpowiedziała.
Najpierw wyczarowała mały płomyczek ognia po chwili go zgasiła następnie w pokoju powstała mała trąba powietrzna, William próbował napić się wody ale Shad zrobiła z niej małe płynne kryształy, które kreciły się wkoło nas, ja otworzyłem buzię a William zrobił to samo a do nich wleciały kryształy. Na sam koniec nasz nowy kwiatek zrobił sobie wędrówkę wkoło naszego pokoju w powietrzu.
-To było niesamowite - powiedziałem razem z moim przyjacielem równocześnie
-Dziękuję - odpowiedziała nam szeptem.
-Potrafię jeszcze coś - oznajmiła uśmiechając się tajemniczo. Po kilkuminutach wszyscy unosiliśmy się w bańkach powietrznych Shadow wytłumaczyła nam jak to sterować po chwili zaczęliśmy robić różne akrobacje dopóki ktoś nie wszedł do pokoju a tym kimś okazał się generał.
-Gdzie się ta trójka podziała - powiedział sam do siebie
-Na górze panie generslale- powiedział Lennox a mina generała wyrażała tyle co "co tu się odwala"
-Co tu się dzieje ?- zapytał się zdezorientowany generał
-Uczymy się latać - odpowiedziałem a Shadow odstawiła nas na ziemię. Naprawdę świetna zabawa.---------
No to mamy nowy rozdział i jak wam się podoba piszcie w komentarzach moje Minicony. Macie jakieś pomysły wpadajcie do mnie i piszcie ja nie gryzę 😂😂😂😂
-------------------------