Anakin pov
Ta walka byla niesamowita. Pszczoła przyglądał SIĘ JEJ uważnie moim zdaniem poland Nie powinny oglądać takich Rzeczy, ale z opowieści Cień Bumblebee JEST wojownikiem i zwiadowca. Czy Sali przyszli padawani í Mieli zdziwione miny ponieważ ta Dwójka Dalej leżała na macie. Po chwili wstała i dziewczyną podala reke ale chłopak JA odtrącił. Słyszałem nawet Jak chciała zawrzeć z nim pokój na Czas pobytu here ALE SIĘ Nie zgodził. Nawet nie wiem KIEDY podszedł zrobić Mnie JEDEN Z Mistrzów.
-Witaj Anakinie- przywitał SIĘ mistrz Yoda
-Witaj mistrzu- odpowiedziałem
-Hmm JEST KTO zrobić? - zapytał SIĘ opwiedziałem cala historie oraz zrobić Współpracy opowiedziała mi TA Dwójka. Podszedłem Temat Shadow I Knockouta. Przectawiłem Ich mistrzowi. Cień poszła z młodym ponieważ byl zmęczony.
Cień pov
Po treningu poszłam Z Bee temat mojego Pokoju, bo był Śpiący. KIEDY Bumblebee zasypiał zrobić Pokoju wszedł Obi-Wan Kenobi. Po chwili mały zasnął położyłam iść na łóżku. Obi Wan przyniósł ubrania mi i Bee.
-Witaj Shadow- przywitał się
-Witaj ale mów mi Sha albo Shad ponieważ czuję się staro- zaśmiałam się
-Chciałem się zapytać czy Knockout'em zrobiłabyś pokazowy trening dla młodzików- oznajmił
-Dobrze- powiedziałam po czym wszedł.
Time Spike Rano
Pov Knockout
Poszedłem do kwatery Shadow. Zobaczyłem, że ten smarkacz i ten węglowiec śpią do siebie przytuleni. Podszedłem do nich i uważałem aby nie obudzić dzieciaka zwaliłem ją z łóżka. Obudziła się natychmiastowo.
-Czego chcesz malinko?- zapytała się zdenerwowana
-Chciałaś i zgodziłaś się na pokazowego treningu w roli głównej z nami to się pośpiesz i zabierz dzieciaka ze sobą- powiedziałem niby pretesjonalnie ale naprawdę chcę pokazać wszystkim swoją zajebistość
-Już już idę-powiedziała wchodząc do łazienki a ten smarkacz się obudził
-Mama?- zapytał się zaspany -Cześć wujku- wyszczerzył się do mnie
-Tak, tak- mruknąłem pod nosem. Po dziesięciu minutach wyszła z łazienki w tym swoim stroju w którym wygląda jak wyjęta z epoki zwanej średniowieczem, do tego łuk i kołczan ze strzałami, miecz oraz tarczą i jeszcze tą maską podobną do Optimusa wygląda jak jeden z tych rycerzy o których niedawno czytałem.
-Idziemy?- zapytałem się lekko zdenerwowany ta jeszcze ubrała dzieciaka i poszliśmy na salę treningową. Kiedy weszliśmy na salę wszystkie spojrzenia skierowały się w naszą stronę no w sumie dziecko rycerz oraz ja ze swoją laską to dziwny widok. Przywitaliśmy się i ustawiliśmy się na macie na środku sali.
----------------------------------------------
Macie na dzisiaj tyle a jest taki krótki ponieważ jest napisany na siłę oraz pisałam go cały dzień. Więc proszę o wyrozumiałość,