Po dosyć krótkim czasie ty też znalazłeś sobie obiekt westchnień. Była to Chloe, którą poznałeś dzięki Chrisowi.Tego dnia zadzwoniłeś do mnie spanikowany, prosząc bym jak najszybciej do ciebie przyszła.
Kiedy tylko dowiedziałam się, o co ci chodzi, myślałam, że uduszę się śmiechem. Nie wiedziałeś, w co się ubrać na randkę z Chloe i chodziłeś w kółko po pokoju w samych gaciach.
Prawie się na mnie obraziłeś, kiedy się z ciebie śmiałam, ale i tak w końcu jako dobra przyjaciółka wybrałam ci najlepsze ciuchy. Przytuliłeś mnie wtedy taki ucieszony, aż poczułam, że zazdroszczę Chloe.
Mam nadzieję, że zapamiętasz mnie jako tą doradzającą ci.