- Kochasz go? ~ Zapytał po raz setny
-Nie ja go po prostu lubię.~Odpowiedziałem już znudzonym głosem.
-Ty to na zywasz lubieniem? ~ Wskazał na zdjęcia Jimina w pokoju gościnnym.
-No tak. ~Nie wiedziałem co w tym złego
-Mnie nie okłamiesz... ~ Spojrzał na mnie, a potem dodał. -Powiedz mu to dzisiaj!
-A jak mnie odrzuci? ~ Bałem sie odrzucenia, jak każdy. Bałem się, że stracę osobę, którą kocham.
-To znaczy, że on nie jest ci przeznaczony Yoongi. ~W sumie to on ma racje, bo każdy człowiek jest komuś przeznaczony. Samotni ludzie po prostu nie mogą zobaczyć tego kogoś, albo ten ktoś nie żyje.
Ale ja czuje, że ja i Jimin to dwie takie same równe połówki jabłka.-Masz racje kocham cię Hoseok. ~ Przytuliłem przyjaciela i chwyciłem szybko telefon.
Yoonie: Jimin masz czas?
Jimiś:Ymm tak a coś chciałeś?
Yoonie: Spotkajmy się błagam.
Jimiś: No oki doki hyung, a gdzie?
Yoonie: Dzisiaj pod twoją szkołą o 13:20 ?
Jimiś: Zgoda to ja już wychodze.
Yoonie: Ja też papa.
CZYTASZ
You not cry baby : Yoonmin (1-3)✔
FanfictionOpowiem wam historię dwóch chłopców którzy przez przypadek się pokochali. Czy przez rozmowę na chacie da się zakochać? Czy każdy tu mówi prawdę? Trzecia część jest zupełnie inna i opowiada o bezgranicznej miłości i o tym, że wszystko jest możliwe. ...