-Nie oczekuję tego od Ciebie, ale skoro już tu jesteś to może wybierzemy się na przejażdżkę?
-Ja z tobą? Nawet cię nie znam.
-Ja ciebie też nie, dlatego zdam się na przeczucie, które mówi mi że nie jesteś seryjnym mordercą-w tym momencie się uśmiechnął.
-No nie jestem... Ale wiesz, raczej nie ufam obcym.
-Czarne włosy, tunel w uchu, czarne okulary i czarne ciuchy, to może zmylić.
-Tak wiem. A ty co, zadajesz się z jak ty to wczoraj powiedziałeś... Okularnicami?
-Heh, pozory mylą.-wyciągnął do mnie rękę-to jak, jedziemy?
Trochę byłam skołowana bo doświadczenia z przeszłości nauczyły mnie, że nie można darzyć zaufaniem kogoś kogo ledwo znamy. Poza tym to dzieje się tak szybko... Wczoraj poznałam jego imię a dzisiaj mam z nim jechać motorem... No ale...
-Okej-podałam mu dłoń i wsiadaliśmy na maszynę, która robiła wrażenie.
-Trzymaj się mocno-wziął moje ręce i "zaplątał" je wokół swojego brzucha. Nagle ruszył a ja złapałam go jeszcze mocniej. Czułam jak wiatr wieje w moje włosy, w których od tak dawna nie czułam wolności, aż do teraz... Jechaliśmy i jechaliśmy a ja nie chciałam aby to się kończyło. Dojechaliśmy na jakieś zbocze pośrodku niczego. Za krawędziom była na prawdę spora przepaść...
-Jak tu pięknie-mówiłam schodząc z motoru.
-Widziałem, że jesteś w złym humorze i pomyślałem, że to odpowiednie miejsce.
Uśmiechnęłam się i zaczęłam się rozglądać po czym usiadłam na trawie. Chłopak się do mnie dosiadł.
-Skąd się przeprowadziłaś?
-A, z takiego miasta dość daleko stąd...
-Tęsknisz?
-Tak. Em... Nie znam tu nikogo właściwie. Ta Natalia jest... No to nie mój typ człowieka z którym mogę się zadawać.
-Rozumiem, jest strasznie wkurzająca i natarczywa.
-Fakt... Już w pierwszy dzień zapoznała mnie z całą klasą, a ja nie lubię takiego popędu.
-Ja cię chętnie poznam, powoli.
Spojrzałam na niego i nagle mnie ocuciło, wstałam.
-No nieźle. A więc to tak wyrywasz wszystkie laski?-zaśmiałam się i ruszyłam w stronę motoru.
-Tak czyli jak?
-Pewnie nie jestem jedyną którą zabrałeś w to miejsce. Te pytania i teksty... Nie jestem jak wszystkie i mnie na to nie złapiesz. Jesteśmy już spóźnieni, dlatego zawieź mnie do szkoły.
CDN
CZYTASZ
"Szybkość czasu"
Historia CortaHistoria dziewczyny, której życie to nie bajka wypełniona tęczą.