Kontynuacja rozdziału 4

70 9 0

przez kornelixx

autorstwa @kornelixx

Był też basen, w którym kąpało się sporo osób. Zresztą większość była w samym stroju kąpielowym lub bieliźnie. Rozglądałam się uważnie i poznawałam nowe osoby.
Nagle do Oliwiera podszedł jakiś chłopak w jego wzroście, przywitali się i wymieniali słowami typu "co tam u ciebie?" aż nagle...
-Hubert (tak miał na imię jego kolega i jak się okazało, organizator imprezy), poznaj Klarę moją koleżankę z uczelni.-powiedział Oliwier.
-Witam witam.-ucałował mi dłoń.
-Czesc, miło mi cię poznać. Piękny dom.-odparłam.
-Dziękuję.
-Czego się napijesz? Soku, czegoś gazowanego, a może piwa?-zapytał mnie motocyklista.
-Czegoś gazowanego.
Brunet poszedł po picie zostawiając mnie samą. Stałam i patrzyłam a w pewnym momencie podeszła do mnie jakaś dziewczyna.
-Hej, Klara?
-Em, witam, tak Klara. A my się znamy?
-Nie, ale jestem przyjaciółką Oliwiera i mówił, że cię tu przyprowadzi. A jako iż stoisz sama jako jedna, pomyślałam, że to możesz być ty. Ja jestem Wiki, witam w naszej bandzie.
-Aa, rozumiem. Duża ta wasza banda.
-Nie wszyscy tu do niej należą. Głównie ci ubrani na czarno. Ale też nie każdy tu jest. Niektórzy załatwiają interesy.
-Interesy?
-Oli Ci nie mówił?
-Nie wspominał nic o żadnych interesach.
Wtedy pomyślałam, że to może jest powiązane z dzisiejszym telefonem, który chłopak otrzymał. Ale nie dopytywałam. Miła ta Wiktoria. Wyluzowana strasznie więc się szybko dogadałyśmy.
-O widzę, że panie się już poznały.
-Tak, dowiedziałam się nawet, że już mnie obgadywałeś.-powiedziałam to w żartach oczywiście.
-Tak, już wszyscy znają twoje sekrety.-odparł również w żartach.
Bawiliśmy się na prawdę fajnie. Szybko się zaklimatyzowałam.
Gdy każdy był już po kilku piwach, a niektórzy nawet leżeli na ziemi śpiewając kołysanki, zdarzyło się coś... Jeden z kolegów Oliwiera, po pijaku uznał, że koniecznie musi się ze mną wykąpać w basenie, na co ja odpowiedziałam przecząco, ale on tego nie zrozumiał i wziął mnie na ręce a następnie wrzucił do basenu. Oliwiera przy tym nie było ale gdy przyszedł i zobaczył te całą sytuację, bardzo się zdenerwował. Jakieś dziewczyny pomogły mi wyjść z wody, zobaczyłam jak...
CDN