Poszliśmy do parku obok placu zabaw. Usiedliśmy wszyscy na ławkach przy stoliku. Nastała niezręczna cisza, nikt nie wiedział kto ma zacząć, więc wszyscy siedzieli cicho. Wreszcie odezwał się Ivan.
-Pięknie jeździła Lena, prawda?- spytał. Wszyscy mu przytaknęli, a ja tylko spojrzałam na nich.
-To i tak nie było wszystko na co mnie stać- powiedziałam.
-A to umiesz jeszcze piękniej?- spytał Patrikij.
-Owszem, wy jeszcze nie widzieliście mnie w szczytowej formie
-To chcemy cię zobaczyć!- powiedział z podekscytowaniem Kirill.
-Dobrze możemy się kiedyś wybrać razem na lodowisko, ale pod jednym warunkiem- powiedziałam z uśmiechem.
-Jakim?- spytała zaciekawiona Sara.
-Wy też będziecie jeździć- wyszczerzyłam zęby. Wszyscy spojrzeli na siebie nawzajem.
-Dobra, niech ci będzie- odparł Nicolaj.
-No tak! Przecież chcemy zobaczyć naszego kochanego grubaska na lodzie- droczył się Siemon z Kirillem.
-I tak będę lepiej zjeździł do ciebie mięśniaku!-parsknął i skrzyżował ręce na klatce piersiowej.
-Ej! Ej! Nie kłóćcie się, bo i tak Lena was przewyższy w tym- przerwał im Siebastian.
-No pewnie! Przecież to nasza mała łyżwiareczka- uśmiechnął się Ivan i objął mnie ramieniem. Wszyscy zaczęli się śmiać. Po chwili Nicolaj wyciągnął papierosy i wszyscy, oprócz mnie, zaczęli palić. Bardzo dżudo dymu zaczęło się unosić w powietrzu. Momentalnie zaczęłam się tym dusić i mocno kaszleć. Wstałam z ławki i odeszłam trochę dalej od nich żeby nie wdychać tego obrzydlistwa. Czekałam aż wszyscy skończą palić. Podszedł do mnie Ivan i uśmiechnął się.
-Musimy wyjść kiedyś razem- szepnął mi do ucha chłopak. Przytaknęłam głową. Brunet złapał mnie za rękę.
-Możemy teraz się stąd wymknąć i porozmawiać, a później odprowadzę cię do domu- znów szepnął. Odwrócił się w ich stronę żeby zobaczyć czy nikt na nas nie patrzy. Szybko wyszliśmy z parku i skręciliśmy w jedną z uliczek. Zaczęliśmy rozmawiać i bliżej się poznawać.
Gadaliśmy o wszystkim co nam przyszło do głowy. Czas razem mijał nam szybko i miło. Ivan był naprawdę miłym człowiekiem. Miałam nadzieję, że zostaniemy przyjaciółmi, a w przyszłości może kimś więcej.
CZYTASZ
Moja mała dziewczynka || Yuri Plisetsky ||
Fanfiction"Jestem tylko małą dziewczynką stojącą u boku najlepszego łyżwiarza. Jestem tylko dużym ciężarem dla mojego starszego brata. Jestem jego najważniejszą osobą w życiu. Jestem jego młodszą siostrą"