[18]

435 23 1
                                    

Byłam zszokowana tym co teraz zobaczyłam. Spojrzałam na niego i na pudełeczko.

-Czy chciałabyś zostać moją drugą połówką, tylko z tobą jestem tak niezmiernie szczęśliwy, to ty jesteś moim jedynym szczęściem-powiedział. Urzekły mnie jego słowa, mówił szczerze, te słowa płynęły z wnętrza jego serca. Zabrakło mi słów, więc tylko pokiwałam głową na znak, że się zgadzam. Uradowany wstał i wręczył mi pudełeczko, zaciekawiona zajrzałam co się znajduje w środku. Była to mała srebrna bransoletka, na której zawieszone było serduszko z różowym kryształkiem.

-Jest piękna- powiedziałam zafascynowana.

-Cieszę się, że ci się podoba- odpowiedział z uśmiechem. Zbliżył się i pocałował mnie w policzek. Złapał mnie za rękę i zaprowadził mnie do domu. Stanęliśmy przed drzwiami wejściowymi.

-Dziękuję za dziaisiejszy dzień. - zaczęłam rozmowę pierwsza.

-Była to dla mnie sama przyjemność. - odpowiedział.

Zbliżyłam się do niego, moja twarz i jego były bardzo blisko siebie, czubki naszych nosów prawie się ze sobą stykały. Ivan zniżył się tak, żeby z łatwością mógł dotknąć moich ust swoimi. Tak właśnie zrobił, delikatnie musnął moje usta, długo trwała ta piękna chwila, mogłaby trwać jeszcze dłużej. Musieliśmy rozejść się w swoje strony, z trudem i bólem to zrobiliśmy.

-Wróciłam! - krzyknęłam, weszłam do salonu. Brat spojrzał na mnie.

-Jak było? - spytał, chociaż i tak wyglądał jakby go to nic nie obchodziło.

-Dobrze-odpowiedziałam. Zmyłam się szybko do pokoju.

Usiadłam na łóżko i złapałam za telefon, miałam trzy nieodebrane wiadomości. Były one od Borysa, Sary oraz od Ivana.

19:08

Sara:
Wyszłaś z Ivanem! Powiedz mi jak było proszę!

Wyświetlono 19:45

19:45

Lena:
Jak się spotkamy to ci opowiem :)

Następna wiadomość była od Borysa.

17:03

Borys:
Przepraszam, że mnie dzisiaj nie było, ale miałem mały problem w domu

Wyświetlono 19:47

19:47

Lena:
Dobrze rozumiem, innym razem się uda.

Trochę byłam na niego wściekła wtedy, ale nie mogłam go za nic winić.

19:40

Ivan:
Dziękuję za dziasiaj, moja piękna dziewczyno <3

Wyświetlono 19:48

19:48

Lena:
Ja też dziękuję, piękne miejsca to były. Musimy się tam wybrać kiedyś ponownie!

Odłożyłam telefon na stoliczek nocny. Wstałam z łóżka tylko po to, by sięgnąć po książkę. Była ona o miłości...zakazanej miłości.

____________________
Myślałam, że się nie wyrobię z rozdziałem na dziasiaj, a jednak mi się udało!
Chyba na dłużej powracam na wattpada, wznowiłam inne opowiadanie więc na nie zapraszam! (chamska reklama jest cool!) Buziole :*

Miłego dnia/wieczoru/nocy :)

Moja mała dziewczynka || Yuri Plisetsky ||Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz