Piosenka: Marshmello i Anne-Marie - Friends5 lat później
Oczami Cler
Cler- Mamo, mamo to dla ciebie - podałam jej stokrotkę
Kate- Dziękuje skarbie
Ben- Co robią moje ślicznotki?
Cler- Tata! - wskoczyłam mu na tace
Kate- Cler zostaw mnie samą z twoim tatą muszę z nim porozmawiać - wzięła mnie na ręce i położyła na ziemie - możesz się tutaj pobawić ale nie oddalaj się, dobrze?
Cler- Dobrze - pobiegłam w stronę lasu. Zaczęłam zbierać stokrotki i inne kwiatki których nie wiedziałam jak się nazywają. Szczerze mówiąc mama mnie uczy jak się nazywają ale ja ciągle nie mogę zapamiętać. Nagle usłyszałam płacz który wydobywał się z lasu. Nie zastanawiając się dłużej poszłam w stronę płaczu. Szłam i szłam aż nagle zobaczyłam dziewczynkę z różowymi włosami i niebieskim pasemkiem. Siedziała oparta o drzewo i płakała
Cler- Hej wszystko w porządku?- odwróciła głowę w moją stronę
Dziewczynka- Kim jesteś? - wystraszyła się mnie
Cler- Spokojnie nie chce zrobić ci krzywdy - starałam się ją uspokoić - może zaczniemy od początku. Hej jestem Cler - podałam jej rękę
Seliel- Jestem Seliel ale brat i koleżanka mówią do mnie Sel - podała mi nie pewnie rękę
Cler- Co się stało że płakałaś?
Seliel- Zgubiłam się
Cler- Masz szczęście bo znam drogę choć
Seliel- Dzięki że mi pomagasz
Cler- Tak w ogóle ile ty, twój brat i koleżanka macie lat?
Seliel- Ja mam 5 a Wiktor czyli mój brat ma 6 a Ami moje koleżanka ma 4
Cler- Też mam 5 lat - zaśmiałam się - wiesz jesteś fajna
Seliel- Dzięki - wyszłyśmy z lasu
Kate- Cler córeczko gdzie ty byłaś? - przytuliła mnie mocno
Kobieta- Seliel! - pobiegła do różowo włosej
Kate- Nigdy więcej tak nie rób
Cler- Przepraszam mamo ale usłyszałam płacz więc za nim poszłam i spotkałam Seliel i pomogłam jej wyjść z lasu. To źle że komuś pomogłam?
Kate- Wcale że nie córeczko. Zrobiłaś dobrze
Seliel- Jeszcze raz dzięki za pomoc
Chłopiec- Seliel siostrzyczko martwiłem się - przytulił różowowłosą
Seliel- Nie musiałeś. Cler mi pomogła
Chłopiec- Jaka Cler? - odsuną się od niej
Seliel- Ta - wskazała na mnie
Chłopiec- Dziękuje tak przy okazji jestem Wiktor jestem jej bra... - przerwałam mu
Cler- Bratem tak wiem. Mówiła mi o tobie i o Ami
Ben- Najważniejsze że dziewczynki wróciły całe i zdrowe
Wiktor- Może się pobawiły?
Cler- Jasne
Seliel- Może być
Wiktor- Cler tak przy okazji... - zaczęliśmy się oddalać od rodziców - Jaki jest twój ulubiony kolor? Masz rodzeństwo? Jaki smak lodów lubisz najbardziej? Masz jakieś moc? Bo wiesz ja, Ami i Sel mamy. Ja jestem mistrzem uzdrowienia ( tak wiem dziwnie to brzmi ale nie wiedziałam jak mam to nazwać więc można powiedzieć że Wiktor jest chodzącą " apteczką " dziewczyn i na każdym kroku pilnuje dziewczyn żeby nie zrobiły sobie czegoś w paluszek ) Seliel jest phantom ninja a Ami jest mistrzynią piasku - ja nie mogę jak on może tak szybko gadać ma włączone jakieś turbiny czy coś?
Cler- Phantom ( czyta się fantom ) ninja? To znaczy że można powiedzieć że twoja moc jest jakby mroczna, tak?
Seliel- Ona wcale nie jest mroczna po prostu można powiedzieć że jest to moc cieni
Cler- Cieni?
Seliel- Tak, bo z nazwy phantom ninja można ustalić że ninja skrywa się w cieniu. Moją mocą jest czarna mgła którą może zasłonić drogę ucieczki wrogowi mogę też skrywać się w cieniu i nikt mnie nie zauważy
Cler- Łał - to chyba najbardziej interesująca moc - a ty Wiktor jak twoja moc, hm?
Wiktor- Nic dodać nic ująć. Po prostu jak wam coś się stanie to ja was uzdrawiał i tyle. Chyba nie muszę tobie mówić jak działa moc Ami
Cler- Nie
Wiktor- A twoja moc?
Cler- Ja... Ja nie mam moc
Seliel i Wiktor- Co?
Seliel- Ty tylko tak nas wkręcasz, prawda? - dotknęła mojego ramienia
Cler- Niestety nie. Zrozumiem jak nie będziecie chcieli się zemną przyjaźnić - zaczęłam się oddalać
Seliel- Zaczekaj - złapała mnie za ramie - my cię lubimy
Cler- Naprawdę? - odwróciłam się w ich stronę
Wiktor- Tak bo nie obchodzi nas to że nie masz mocy. Cler jesteś fajna i chcemy się z tobą przyjaźnić i na pewno Ami też.
W tej chwili znalazłam najlepszych przyjaciół.
CZYTASZ
Lego ninjago - Mistrzyni Teleportacji
FantasyCler jest to młoda dziewczyna która straciła mame. Pogodziła się z tym faktem i żyje dalej wraz ze swoim tatą i najlepszymi przyjaciółmi: Seliel, Ami i Wiktorem. Dziewczyna nie wierzy w miłość ale ją odnajduje. Pewnego dnia znajduje wisiorek mamy z...