Piosenka: Ninjago~I like it loud
Oczami Kaia
Kai- Nareście nasz chłopak stał się mężczyzną.
Jay- Zgaduje że w tej chwili się obściskują.
Nya- Dajcie mu spokój. Napewno Lloyd powie wam co robili jeśli nie będziecie go wkurzać.
Cole- Nya ma racje. Jeśli chcemy wiedzieć co i jak to musimy być mili.
Zane- Wątpie aby wogule to pomogło.
Jay- Co masz na myśli?
Zane- Lloyd i tak wam niczego nie powie.
Kai- A ty skąd możesz to wiedzieć?
Zane- Zapomniałeś że jestem nindroidem?
Kai- A no tak ale o co ci chodzi mówiąc: i tak wam niczego nie powie?
Zane- To jest normale że Lloyd niczego wam nie powie bo to jego prywatne życie. Nie trzeba być nindroidem aby to rozumieć.
Kai- E tam bzdury gadasz.
Cole- Zane ma racje Kai. Nie powinniśmy angarzować się w miłosne życie Lloyda.
Jay- O matko kolejny się znalazł. Ale napewno Cler wszystko powie Seliel.
Seliel- Znam Cler nie od dziś. Ona nic mi nie powie.
Jay- Jeśli chcesz możemy się założyć.
Seliel- Nie dzięki - wstała z krzesła - ide potrenować. Cole idziesz ze mną.
Cole- Dwa razy nie musisz powtarzać - wstał i wziął Sel w stylu na panne młode - a pierwsze co zrobie to zobaczy jak długo mogę trzymać cię na rękach. - wyszli z salonu
Nya- Jay choć - wzieła go za ręke i zaczeła wyprowadzać go z salonu
Jay- Gdzie mnie zabierasz?
Nya- Zobaczysz - wyszliOczami Bena
W tej chwili jestem na statku ninja. Chciałem odwiedzić Cler.
Nagle zauważyłem Nyie i Jaya. ( przepraszam za takie pisanie z perspektywy Bena ale nie mam weny i mi się nie chce )
Ben- Witajcie
Nya- O dzień dobry Panu.
Ben- Jest Cler? Chciałbym z nią porozmawiać.
Jay- Niema jej. Jest na randce z - nie zdąrzył mi powiedzieć bo Nya zasłoniła mu usta
Nya- Niech Pan go nie słucha. Wygaduje głupoty.
Ben- Cler jest na randce? Ale z kim?
Nya- Z nikim ważnym.
Ben- Jest na randce z Lloydem?
Nya- Cooo? Nieeeee.
Jay- I tak wszystkiego się dowie. Przeciesz Cler to jego córka.
Ben- I tak już nie musicie nic mówić. Pogadam z nią jak wróci.
Jay- Z tego co widze nie musi już Pan czekać.
Odwróciłem się i zobaczyłem zielonego smoka na którym siedział Lloyd i Cler. Obydwoje zeskoczyli ze smoka. Lloyd wziął moją córke za ręke i patrzyli sobie w oczy dopuki Cler mnie nie zauważyła. Podeszłem do nich.Oczami Cler
Cler- O cześć tato.
Lloyd- Dzień dobry Panu.
Nastała cisza.
Ben- Cler możemy porozmawiać?
Lloyd- No to ja was zostawiam - ostatni raz spojrzał na Cler i poszedł w strone kuchni.
Ben- Przed chwilą spotkałem Nyie i Jaya. Powiedzieli mi... a raczej Jay mi powiedział że jesteś na randce.
Cler- Jay ci tak powiedział? Zabije go jak tylko go dorwe.
Ben- Nie powiedziała byś mi że spotykasz się z Lloydem?
Cler- Co? Nie. Nie o to chodzi.
Ben- Skarbie spokojnie nie musisz się tłumaczyć. Powiem ci że jestem bardzo zadowolony że chodzisz z Lloydem. To dobry chłopak.
Cler- Kocham cię tato - przytuliłam go
Ben- Ja ciebie też skarbie.
Nagle usłyszeliśmy alarm. Obydwoje szybko pobiegliśmy w strone sterów. Gdy już tam dotarliśmy to wszyscy już tam byli nawet Wu i Misako.
Cler- Co się dzieje?
Zane- Coś znowu atakuje miasto - szuka coś w bazie danych
Nya- I jest to samo co ostatnio zatakowało miasto.
Cler- No to na co czekamy?
Cole- Zane prubuje znaleść informacje o tym czymś.
Seliel- Przeciesz wiemy że to smok.
Kai- Tak ale musimy wiedzieć jak mamy z tym czymś walczyć.
Na ekranie pokazało się zdjecie tego smoka co zatakowało miasto i Lloyda. Po bliższym zbadaniu zdjęcia Zane odkrył że smoka ma na łapie odciśnięte "S".
Ben- A więc jednak. - podszedł bliżej
Cler- Tato co sie dzieje?
Ben- A jednak to prawda. Ona wróciła.
Cler- Kto wrócił? - podeszłam do taty.
Zobaczyłam że tata, Wu i Misako spojrzeli na siebie porozumiewawczo ( dobrze napisałam? )
Ben- Shuriki
Jay- Shuriki? Kto to niby jest?
Cler- Jest czarownicą. Umie posługiwać się czarną magią.
Lloyd- Skąd to wiesz?
Cole- Narazie nie mamy na to czasu musimy sie z tym czyś zmierzyć.
Ben- To jest smok, Cole'u i nie dacie sobie z nim rady. Jego gruba skóra ochrania go przed waszymi atakami, długie szpony mogą przebić prawie karzde ostrze a jego skrzydła to dodatkowy manewr ochronny przed waszymi atakami oraz nie dacie rade w ósemke. Przydały by się wam inne osoby o dobrych zdolniściach.
Jay- Może poprosimy o pomoc innych mistrzów żywiołu.
Kai- No bez przesady. Jeden smok na niewiadomo ilu mistrzów żywiołu.
Wu- Dobrze zbierajcie się. Jak wrócicie pomyślimy co dalej będziemy robić.
CZYTASZ
Lego ninjago - Mistrzyni Teleportacji
FantasyCler jest to młoda dziewczyna która straciła mame. Pogodziła się z tym faktem i żyje dalej wraz ze swoim tatą i najlepszymi przyjaciółmi: Seliel, Ami i Wiktorem. Dziewczyna nie wierzy w miłość ale ją odnajduje. Pewnego dnia znajduje wisiorek mamy z...