16.

4.3K 122 8
                                    

- o 22 macie wszyscy być w łóżkach- powiedziała Kari gdy doszliśmy

-ty idziesz do mnie- powiedziałam stając na palcach u nóg przed chłopakiem

-idziemy- powiedział, dał mi buzi i poszliśmy. Do 22 chłopcy i dziewczyny chodzili po całym hotelu. A ja z Alexem leżeliśmy utuleni w łóżku. O 22 Kari chodziła po pokojach sprawdzać czy nikt nie uciekł i czy przypadkiem chłopców nie ma u dziewczyn lub na odwrót. Gdy weszła do pokoju dziewczyn Alex był chwilowo pod łóżkiem. Chłopcy u Alexa mieli zrobić sztuczny efekt jakby ktoś spał pod kołdrą. Czyli po prostu wsadzili poduszki pod kołdrę. Gdy już poszła gadaliśmy jeszcze z Alexem i dziewczynami. Ja jeszcze nawet w piżamie nie byłam podobnie jak on.

-Emily chodź idziemy- powiedział brunet wstając z łóżka

-gdzie ty chcesz iść?- spytałam

-zobaczysz chodź - powiedział a ja poszłam za nim

-dziewczyny kryjcie mnie- powiedziałam dając chłopakowi rękę. On sprawdził czy Kari nie chodzi po korytarzu, ale naszczęscie nie. Ciągnął mnie za rękę aż do pewnego domku.

-kogo jest ten dom?-spytałam

-mój kumpel tu mieszka, pozwolił.- powiedział chłopak i pociągnął mnie do środka. Chłopak przyciągnął mnie do siebie i zaczął całować. Przy tym robiliśmy małe kroczki. Chłopak wsunął ręce pod moją koszulkę, po chwili wylądowała w jakimś kącie pokoju. Po chwili chłopak zaczął składać pocałunki na mojej szyi i coraz bardziej zjeżdżał w dół aż na mój biust. Całował mnie po biuście, a chwilę później byłam bez stanika. Chłopak zaczął bardzo namiętnie całować moje piersi a ja wydawałam z siebie cichy jęk. Po paru minutach popchnęłam go na łóżko i na niego usiadłam ukrokiem. Zaczęłam masować jego przyrodzenie. Chwilę później brunet pozostał tylko w bokserkach. Dotykałam jego przyrodzenia przez kawałek materiału. Postanowiłam pozbyć się tego kawałka materiału i zaczęłam poruszać moją ręką w górę i w dół trzymając jego przyrodzenie. Chłopak wydawał z siebie ciche jęki. Chwilę poruszałam moją ręką na jego przyrodzeniu ale wzięłam go do buzi. Poruszałam moją głową w górę i w dół. Po chwili chłopak położył mnie na plecach i ściągnął moje spodenki razem z majtkami. Wsadził do mnie dwa paluszki i poruszał nimi. Po chwili palce zamienił na język. Wtedy moje jęki były głośniejsze. Chłopak wsadził swój język do mojej buzi. Przy tym wsadził ponownie palce do mnie i potem je oblizał. Chłopak dał mi klapsa w tyłek

-jesteś gotowa?- spytał a ja odpowiedziałam twierdząco. W tym momencie chłopak włożył prezerwatywę i wszedł do mnie. Najpiejrw tylko wszedł nic więcej. Przy tym mnie całował, ale po chwili zaczął się poruszać we mnie. Pierw powoli ale z czasem coraz szybciej. Wraz z przybierającym tempem zaczynałam głośniej jęczeć. Nie mogłam uwierzyć że uciekłam z Alexem na sex. Po chyba 10 minutach czułam że jego przyrodzenie zaczyna pulsować aż w końcu, doszedł. Wyjął ze mnie tego bydlaka i zdjął prezerwatywę i rzucił ją gdzieś.

-teraz się ubieraj bo wcal nie znam właściciela domu- powiedział klepiąc mnie w udo i sam zaczął się szybko ubierać. Ja zrobiłam to samo. Gdy spojrzałam na zegarek była 00:47. Czy poważnie on mnie godzinę ruchał?! Doszliśmy do ośrodka. Kari już spała, ale nie wszyscy z obozu. Nikt nie spał. Weszliśmy do pokoju Emily a tam byli wszyscy i gadali.

-no, no, no, to gdzie byliście hmy?- powiedziała Andie

-no hej, byliśmy w domku jakichś ludzi- powiedziałam

-przyznaj się, rżnął cię?- spytała Natalia siedząca na kolanach Maxa. Nie odpowiedziałam na to pytanie tylko spojrzałam na Alexa jak on i na mnie i zaczęliśmy się śmiać.

-czyli tak.- powiedziała Rachel

-co?! Ona jest najmłodsza z nas i przeżyła swój raczej 1 raz z najstarszym z tąd- zdziwiła się Sandra a ja z Alexem dalej nie odpowiadaliśmy na pytania. Usiedliśmy na moje łóżko. Alex usiadł i oparł się o ścianę a ja usiadłam na niego.

-ej, bo długo się do tego zbierałem ale nigdy mi nie wyszło. Możecie mnie za to gnoić ale ja chcę być szczery z przyjaciółmi. Jestem gejem.- powiedział Greg a wszyscy się zdziwili.

-spoko będziemy z tobą- powiedział Chris i wszyscy zaczęli klaskać za odwagę.

-dobra, wow, ale ja idę się umyć- powiedziałam wstając z chłopaka

-mogę Ci pomóc?- spytał Alex

-nie- powiedziałam krótko i zamknęłam się w łazience

Alex pov.

- ej stary a kiedy masz szwy ściągać?- spytał Max

-po przyjeździe jadę do szpitala- powiedziałem

-aha- powiedział

- dziewczyny, wciągacie narkotyki?- spytałem

- nie, jak już któraś się odważy to najprędzej Emily. Ale też jeszcze dragów nie brała.- powiedziała Sandra

-kto chce?- spytał Greg wyciągając torebki z prochami.

-dawaj- powiedziałem i wszyscy chłopcy też chcieli, ale żadna dziewczyna.

-to na zdrowie- powiedział Mike i wszyscy zaczęli wciągać

- mi już wystarczy- powiedział Chris i oddał połowę zawartości woreczka. Tak jak każdy.

- jak ty możesz wciągać całość na raz?- spytał Max pokazując na nas.

-któraś laska chce kutaska?- powiedział Thomas stając na środku pokoju

- ej wypierdalaj, w pokoju męskim świeć penisem a nie u laseczek- powiedziałem a chłopak usiadł

-znów brałeś?- powiedziała Emily która wyszła z łazienki

-tak, i jeszcze wziął najwięcej- powiedziała Britney

-chesz też?-spytałem

-nie?- powiedziała dziewczyna

-a to może uziądziesz na mojej "zagładzie"?- spytałem głupkowato

-to jesteś do reszty zjarany- powiedziała Emily

-jak się bierze to żeby było so much fun- powiedziałem śmiejąc się.

współlokator Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz