12

268 20 7
                                    

2 tygodnie po tych wydarzeniach Rey z Kylo wybrali się na spacer o zmierzchu...

-Mineło chyba sześć miesięcy... Sama sie wiem.-powiedziała do Bena Rey.

-Widzisz jak długo jesteśmy? Mój skarb.-powiedział całując ją w policzek.

-Dziękuje że mnie tutaj zabrałeś...-odpowiedziała patrząc na zachód słońca,w tym samym momencie weszli na most.

-Rey?-spytał patrząc jej w oczy.

-Tak?

Mężczyzna uklękną-Czy wyjdziesz za mnie?-spytał po czym otworzył małe pudełeczko w którym był piękny pierścionek

-B-Ben....J-ja....-powiedziała ze łzami w oczach po czym go pocałowała w czoło-Tak...

Mężczyzna nałożył jej na palec pierścionek a ta go następnie pocałowała.

-Jesteś kochany....

----------------------------

Następnego dnia odrazu po zajęciach postanowili iść na USG i przy okazji dowiedzieć się jakiej płci jest dziecko.

-Stresuje się-powiedziała kobieta ściskając ręke mężczyzny.

-No już-powiedział i ją przytulił.-Wchodzimy?-spytał trzymając za klamkę do drzwi,Rey tylko pokiwała głową za zgodę. Po chwili już byli w sali.

-Mike!-powiedział Kylo.

-Ren! Co cię tu sprowadza?-spytał.

-Moja narzeczona-powiedział całując ją w policzek.

-Dobry-powiedział podając dłoń.

-Dzień dobry,jestem Rey-powiedziała także podając dłoń.

-Siadajcie-powiedział po czym sam usiadł przy biurku-Dobrze-zaczał- Chcecie znać płeć dziecka?

-Sama nie wiem-wyrwała się Rey-A ty Ben.

-Ja raczej wole mieć niespodziankę.

-Dobrze,to Rey proszę połóż sie tutaj.

*****

Po chwili Ben już nie wytrzymał.

-I jak?-spytał zniecierpliwiony.

-No cóż.... Będą bliźniaki.-Ben zrobił wielkie oczy a Rey zemdlała...

-Skarbie!-powiedział Ben podbiegają do niej.

-Spokojnie-powiedział Mike ze spokojem-zaraz się obudzi.

-Oby...

-Chcecie zrobić impreze na której dowiecie się o płci dziecka?

-Nie wiem,to Rey decyduje o takich rzeczach...-w tym samym momencie Rey swoim lekko nieogarniętym głosem oznajmiła-Kochanie! Wiesz co mi się przyśniło! Że będziemy mieć bliźniaki! Powiedz że to nie jest prawda?

-Zanim Ci to powiem to czy urządzamy impreze na której dowiemy się o płci dziecka?

-Może być a teraz powiedz czy to prawda!-powiedziała a mężczyzna tylko pokiwał głową,ta znowu zemdlała.

-No cóż....Zaraz zapisze Ci płeć dzieci-powiedział Mike po czym wyją kartke  zaczął pisać.-Masz-powiedział i podał im kartkę w kopercie (tak Rey sie obudziła).....





HEJKA KOCHANI SORKA ŻE TAK DAWNO NIE PISAŁAM,MIAŁAM DUZO NAKUKI ;(       DZIĘKUJE ZA 

1K WYŚWIETLEŃ TEJ KSIAŻKI XD! NA INNYCH NAWET TYLE NIE MAM ;D







Reylo-Gadka na podrywOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz