That's okay though || Lil Pump

9

W drzwiach stał Diego z kwiatkiem . Na jego widok kąciki ust podniosły mi się do góry .

- mogę wejść - zapytał nie pewnie.

- jasne

Kwiatka wstawiłam do wazonu z wodą . Chłopak usiadł na kanapie obok mnie . Widziałam mój smutek w oczach.

- widzę że ci na nim zależy ...- zaczął chłopak - i wiem że cię zranił . Ale wiesz jaki jest ... Żadnej kobiety nie traktuje na poważnie ... Prawie żadnej.

- jak to prawie żadnej ? - zapytałam

- nie zrozumiesz - odparł chłopak - to jest zbyt trudne ...

Zamilkłam. Stwierdziłam że zapewne ja nie jestem dziewczyną do której ma szacunek

---- Lil Pump P.O.V----

Wstałem około 12 . Czułem silny ból głowy . Postanowiłem że wstanę i się ogarnę . Szybko się umyłem i poszedłem do kuchni po jakieś tabletki przeciwbólowe . Wziąłem szklankę wody ze sobą i usiadłem na kanapie . Po wczorajszej imprezie pamiętam tylko jakieś prostytutki i właśnie ! Chloe!  . Nie wiem jak o niej zapomniałem . Postanowiłem do niej napisać .

Ja:
- hej ... Jak się masz po imprezie

Czekałem 5 minut 10 minut 15 minut . Dziewczyna nawet nie odczytała wiadomości . Zacząłem się martwić . Nawet nie wiem czemu ale bałem się o nią . Postanowiłem że pojadę do Rich The Kid'a może ją widział. Szybko założyłem koszulka z Gucciego . Wsiadłem do mojego Wraith'a i ruszyłem do domu Kid'a. Po 20 minutach byłem pod jego domem . Zadzwoniłem do drzwi . W końcu otworzył stal z dwiema prostytutkami .

- słuchaj wiesz gdzie poszła Chloe wczoraj ? - zapytałem nerwowo

- nie wiem ... Wiem że szybko wybiegła ... Co tu takiego zrobiłeś ?

- coś głupiego i teraz chyba tego ... Żałuję - powiedziałem

-  może sprawdź czy nie ma jej u siebie na mieszkaniu

- dobra dzięki ziom - po tych słowach szybko ruszyłem w stronę mieszkania Chloe .

---- 30 minut później ----
Dojechałem pod jej mieszkanie. Zastanawiałem się co mam jej powiedzieć . W końcu wysiadłem z samochodu i postanowiłem kupić jej bukiet róż w pobliskiej kwiaciarni .