---- Chloe P.O.V ----
Byłam zdziwiona tym co się stało. Własnej jechaliśmy do domu Gazziego. Mimo to że wiedziałam że z naszego związku nic nie będzie chciałam bliskości, chciałam aby ktoś sprawił że poczuje się dobrze. Nie mogłam wytrzymać. Miałam chłopaka na wyciągnięcie ręki . Przysunęlam się do chłopaka bliżej.- zatrzymaj się na poboczu - szepłam mu to do ucha. Chłopak się uśmiechnął i zjechał na pobocze. Wyciągnął blanta z kieszeni. Zaciągnął się nim dwa razy i dał mi .
Usiedliśmy na masce samochodu. Chłopak zbliżył się do mnie i wpił się w moje usta . Całowaliśmy się namiętnie co chwilę robiąc krótkie przerwy na oddech. Usiadłam na jego kolanach . Jedną ręką trzymał mnie za tyłek o drugą jeździł po moim udzie.- chodźmy na tył - powiedział chłopak prosto w moje usta. Złapał mnie mocno w talii a ja oplotłam moimi nogami jego biodra wciąż namiętnie się całując. Jedną ręką otworzył drzwi. Siedziałam na jego kroczu. Chłopak zaczął ściągać ze mnie ciuchy . Zaczął od koronkowego topu. Po chwili zastałam w samej
bieliźnie. Nie zostałam mu dłużna. Ściągłam mu koszulkę. Po chwili znalazł się nade mną. Zaczął całować moją szyję powoli schodząc do piersi . Zaczął się nimi bawić, całować i lekko przygryzać . Podniecało mnie to cholernie.- czemu tak na mnie działasz - zapytał chłopak przygryzając wargę .
- nie wiem kochany - odpowiedziałam zdyszana na co Gazzy się uśmiechnął pokazując jego słodki aparat . Po chwili chłopak ściągnął spodnie i bokserki . Zaczął we wchodzić najpierw delikatniej a później coraz szybciej. Jedną ręką jeździł po moim udzie a drugą się opierał . Po chwili doszliśmy oboje. Położyłam się na chłopaku.
- z tobą mógłbym tak codziennie - odpowiedziała zdyszany Gazzy. Ja się tylko uśmiechnęłam.
- słuchaj ... - zaczął - nie wiem czemu tak postępowałem wobec ciebie ... Pierwszy raz się tak zachowuję ... Ale jest coś w tobie co mnie przyciąga do ciebie .. ale nie wiem czy jestem w stanie być w związku ... Boje się że cię zranię ... - powiedział poważnie chłopak. Lekko się podniosłam tak aby widzieć chłopaka i zaczęłam bawić się jego dredami .
- ale dla ciebie postaram się zmienić ...
W końcu wyjaśniła się sytuacja Chloe i Lil Pumpa . Jak się podoba ? Pamiętajcie o ocenie❣️
CZYTASZ
That's okay though || Lil Pump
FanfictionMiłość zawsze rani. Niewiadomo kiedy przyjdzie. Czy będzie kochać ? Czy to może pozory ? Jak zachowa się Chloe?