#Koniec

3.6K 270 122
                                    

Namjoon przyjechał pod ten sam  hotel, w którym Seokijn był po raz ostatni. Dyszał ciężko i pocił się od biegania po schodach. Nie zawracając sobie głowy pukanie, otworzył drzwi. Nie były zamknięte. Seokjin zostawił je otwarte celowo, wiedząc, że w końcu Namjoon przyjdzie go szukać.

Seokjin? - zapytał Namjoon, widząc postać siedzącą na skraju łóżka

Wiedziałem, że przyjdziesz -powiedział Seokjin wpatrując się w przestrzeń przed sobą. To znowu Hoseok?

Tak - Namjoon nie mógł zaprzeczyć. Seokjin wiedział, kiedy młodszy kłamał.

Oczywiście - Seokjin westchnął z rozczarowaniem w głosie, ponieważ miał nadzieję, że Namjoon zacznie go szukać, nie będąc pod presją kogoś innego.

Czego chcesz?

Wiem, że nie ma sensu pytać cię o powrót - powiedział Namjoon siadając obok Seokjina.

To prawda, nie ma.

Zasługujesz na to. Po tym wszystkim, co zrobiłeś i przez co przeszedłeś, zasługujesz na to, aby uciec od wszystkich bzdur.

Seokjin skinął głową. Więc dlaczego tu jesteś?

Chcę, żebyś dał mi kolejną szansę.

Dlaczego powinienem?

Ponieważ cię kocham - powiedział Namjoon i kontynuował, nie dając Seokjinowi dojść do słowa: Pomogę ci w zakończeniu twojego kontraktu i pozostanę przy tobie ze wszystkimi rzeczami, które będziesz musiał później przejść.

Potrafię się o siebie zatroszczyć, wiesz o tym lepiej niż dobrze.

Ale nie mogę.

To niczego nie zmienia.

Proszę, Seokjin - Namjoon znów padł na kolana przed Seokjinem. Starszy cieszył się, widząc tego słabszego faceta. Wróć ze mną z powrotem zrobię wszystko, co chcesz.

Nie muszę wracać do BTS?

Nie musisz i myślę, że nie powinieneś. Przeboleją to.

Wstawaj z podłogi, czuję się źle w stosunku do ciebie - Seokjin uśmiechnął się lekko a Namjoon wrócił na miejsce ponownie siadając.

Więc ... Dostanę kolejną szansę? - zapytał Namjoon, bojąc się spojrzeć na Seokjina.

Chodź tutaj - Seokjin przyciągnął Namjona bliżej siebie przytulając go mocno.

Kocham cię Jin - wymamrotał Namjoon, zamykając oczy, gdy Seokjin poklepał go po głowie.

Seokjin uśmiechnął się, patrząc jak bardzo wrażliwy i bezbronny stał się młodszy. Ja też cię kocham.

Możesz mnie pocałować? - zapytał patrząc w oczy Seokjina.

Cokolwiek chcesz - Seokjin łapiąc za jego brodę przyciągnął go bliżej i delikatnie zacisnął wargi na tych młodszych, pulchnych, które Namjoon nawilżył balsamem do ust o smaku wiśni. Spodziewał się tego. To mały drań.

×××××

"Kim Seok Jin! Kim Seok Jin! Kim Seok Jin!" stadion pełen fanów wyśpiewywał jego imię, gdy kończył swoją ostatnią piosenkę z debiutanckiego albumu na ostatnim koncercie w Seulu.

Zszedł ze sceny, uśmiechając się jaśniej niż kiedykolwiek. Był szczęśliwy. Minęło osiem miesięcy, odkąd opuścił Bangtan Sonyeondan i przez ten czas tworzył swój solowy album. Jego chłopak, Namjoon, pomógł mu trochę na początku, ale teraz miał siedem samodzielnie skomponowanych i napisanych piosenek na swoim nowym albumie, który był tygodniami na szczycie list przebojów.

Jestem z ciebie taki dumny - Namjoon mówił mu to codziennie i dzisiejszy dzień nie był wyjątkiem.

Byłeś niesamowity - powiedział mu jego chłopak, gdy tylko zszedł ze sceny i pocałował go w policzek.

Będziesz miał niedługo więcej fanów niż my - powiedział Yoongi klaszcząc i objął swoim ramieniem Jimina.

Bangtan Boys szybko przywykli do nieobecności Seokjina.

Namjoon powiedział mu, że golden maknae Jungkook miał najtrudniejszy czas i płakał za każdym razem, gdy ktoś wspomniał o Jinie.

Hoseok często był wściekły na Namjoona , ale opanował to i uświadomił sobie, że sam też nie był dokładnie aniołem, a także był winny odejścia Seokjina.

Jimin sypiał z Yoongim, co irytowało wszystkich, ponieważ w nocy zawsze hałasowali.

Taehyung uśmiechał się bardziej niż zwykle i znikał na noc. Jimin oskarżał, że ma dziewczynę, która doprowadziła Hoseoka do szału. Po dwóch miesiącach wrócił do normy.

Po krótkim czasie Jin przyszedł nauczyć ich gotować. Nikt nie pytał go o powrót do BTS. Bawili się dobrze i wydawało się, że wrócili do siebie jako rodzina. Wszyscy po prostu go przepraszali i starali się nadrobić wyrządzone krzywdy.

Nie jestem zły - powiedział im Seokjin

Jesteśmy zazdrośni, ponieważ sam jesteś taki szczęśliwy, a przy tym odnosisz takie sukcesy - Taehyung poskarżył się i przytulił Seokjina.

Dziś wieczorem wszyscy przychodzą do mnie, zrobię wam kolację - powiedział Seokjin, podczas gdy Namjoon pojawił się za nim ponownie.

Będę tam.

Byłoby dziwne, gdybyś nie chciał przyjść - zaśmiał się Hoseok.

W zasadzie tam mieszkasz - kontynuował Jimin

Brutalnie porzuciłeś nas dla swojego chłopaka - Jeongguk zaczął grać, dramatycznie kładąc dłoń na swoim sercu.

Seokjin roześmiał się. O siódmej, nie zapomnijcie.

Nigdy nie przegapilibyśmy okazji, aby zjeść mięso, które przygotujesz.

Chodź,Oppa - powiedział Jimin, ciągnąć Yoongiego za rękę: Musimy iść, zanim będziemy mieli co robić.

Proszę, nie nazywaj mnie tak - powiedział Yoongi rumieniąc się.

Ale ci się podoba - mrugnął Hoseok.

Och, zamknij się - Yoongi wyszedł z Jiminem.

Są zbyt uroczy - Taehyung zaczął fangirlować.

Idźcie już - Namjoon machnął ręką i reszta chłopców też wyszła z pomieszczenia.

Więc ... - zaczął. Tylko nas dwoje - zaśmiał się niezręcznie.

To był twój plan? - zapytał Seokjin.

Hell yeah - Namjoon zaczął go całować.

Nie możesz poczekać, aż wrócimy do domu?

Nope - Namjoon nie dał mu możliwości wyboru. Zaczął rozbierać Seokjina, który był spocony po swoim koncercie.

W porządku - zaczął rozpinać zamek spodni Namjoona , podczas gdy raper kontynuował całowanie szyi starszego.

××××××

Tak, nadszedł ten moment. To już koniec "Parasitism"..

Bardzo dziękuję wszystkim, którzy wytrwali do końca. Dziękuję za wszystkie głosy, komentarze a przede wszystkim wsparcie ❤️

Wiem, że to opowiadanie nie jest mojego autorstwa, jestem tutaj tylko dla tłumaczenia, ale naprawdę bardzo dobrze spędzałam przy tym czas i w jakimś sensie poczułam się lepiej mogąc pokazać innym tą książkę.
Niedługo pojawi się następne tłumaczenie, podejrzewam że w następnym tygodniu. Będzie to taka odskocznia bo opowiadanie jest kompletnym przeciwieństwem aktualnego. Także czekajcie na nie i mam nadzieję że pokochacie je tak samo mocno!

Jeszcze raz wszystkim dziękuję z całego serduszka. Ślę miłość i liczę że spotkamy się w następnych fanficach
❤️



















parasitism | namjinOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz