Jesteś jak gwiazda
Na tle ogromnego nieba
Codziennie pojawiasz się
W tym samym miejscu
I znikasz
Ale zawsze wracasz
I błyszczysz się
Przypominając, że gdzieś tam jesteś
Wskazując odpowiednią drogę
Po prostu przed siebie
Patrzę na ciebie
Mówiąc cichutko życzenie
Ale nadal nie ma ciebie przy mnie
Nadal mam bałagan w sercu
I być może nigdy już
Nic nie będzie tam
Na swoim miejscu.

CZYTASZ
A cup of words
PoetryPatrzę z nostalgią przez grube szkło Na ten brudny, zakłamany świat I zastanawiam się kiedy mnie zabrakło I dlaczego tak bardzo czegoś mi brak? Długie smugi deszczu rozmywają wspomnienia I tak zapatrzona w szary cień Widzę, że nic już się nie zmien...