Wytłumacz mi Boże
Jak to się dzieje,
Że ludzka miłość
Wypala się jak ognia płomienie.
Powiedz mi dlaczego
Zapominamy o sobie,
Nie czując już niczego
Prócz bólu, żalu i łez?
Pokaż mi Boże
Odpowiednią drogę,
Bo już tak dłużej nie mogę!
To wszystko tak boli.
Oszczędź mnie Boże od tej niewoli!
Niewoli własnych myśli.
Własnych uczuć.
Pomóż mi Boże
Klękającej ku Tobie
Zrozumieć ludzi, którzy być może
Jeszcze zwrócą się ku sobie.

CZYTASZ
A cup of words
PoetryPatrzę z nostalgią przez grube szkło Na ten brudny, zakłamany świat I zastanawiam się kiedy mnie zabrakło I dlaczego tak bardzo czegoś mi brak? Długie smugi deszczu rozmywają wspomnienia I tak zapatrzona w szary cień Widzę, że nic już się nie zmien...