Louis Pov
Następnego dnia obudziłem się o 8:35. Nie obudziłem się sam, tylko obudził mnie telefon a dokładnie dzwoniąc Harry.
No co tam? -Zapytałem zaspany
Spałeś? -Zapytał Harry
No tak jakby a co? -Zapytałem
Weź otwórz drzwi bo zimno -powiedział
Juz idę -odpowiedziałem
Lottie!! Spisz!!!-krzyknąłem, ale po chwili sobie przypomniałem ze Lottie poszła do szkoły.
Zbiegłem na dół i otworzyłem drzwi. Po drugiej stronie stał uśmiechniety Harry
Ubierz się-powiedział dotykając mojej nagiej klatki piersiowej
Zaraz idę, napijesz się czegoś? -Zapytałem
Kawę, jeśli można -powiedział, a ja nastawiłem wodę w czajniku.
Jesteś spakowany? -Zapytał
Nie-odpowiedziałem
Wiesz ze jedziemy na jakiś miesiąc, bo to trasa po Europie -powiedział
Chce mi się spać -odpowiedziałem przeciągając się
Dobra Loueeh, ja sobie zrobię kawę, tobie też a ty idź się spakować -powiedział a ja kiwnąłem głową i pobiegłem do pokoju.
Do torby wrzuciłem dużą ilość koszulek, kilka par jeansów, luźnych dresów i dwie pary spodenek, bieliznę, kilka bluz i kosmetyczkę do której wrzuciłem żel pod prysznic, piankę do golenia i maszynkę, umyłem zęby i twarz i do kosmetyczki wrzuciłem szczoteczkę i pastę,włożyłem jeszcze dwa ręczniki i zamknąłem torbę. Do osobnego worka, wrzuciłem słuchawki,portfel, ładowarkę do telefonu i powerbanka. Dziś ubrałem na siebie czarne jeansy z dziurami i białą luźną koszulkę z jakimś rysunkiem, na to granatową bluzę. Zabrałem swoje rzeczy i zbiegłem na dół.
Zajęło ci to całe piętnaście minut -powiedział patrząc na zegarek
Dobra pijemy kawę i spadamy -powiedziałem
Mówiłeś siostrze ze jedziesz? -Zapytał
Tak, rozmawiałem z nią wczoraj, Justin i Charlie się nią zaopiekują, obiecali mi -powiedziałem biorąc łyka kawy która była bardzo dobra
Charlie? -Zapytał
Jej przyjaciel, albo chłopak nie wiem ale wiem ze są blisko siebie czy coś -wytłumaczyłem
Jaka piosenka z albumu Four ci się najbardziej podoba? -Zapytał
Act my age, bo uwielbiam jak Niall tam tańczy swój irlandzki taniec -powiedziałem z uśmiechem
Oo tez to lubię -powiedział
Wypiłem do końca kawę i zjadłem kanapkę która zrobił mi Harry bo stwierdził że nie powinno się wychodzić z domu jak jest się głodnym, tak powiedział mu Niall.
Ubrałem kurtkę i czarne Vansy i razem z Harrym wyszliśmy z domu. Napisałem szybko sms do Lottie i wsiadłem do auta Harry'ego
Ja: siostra, ja wyjeżdżam, pilnuj się i oglądaj koncerty na yt, jeśli Justin będzie ci coś robił to dzwoń. Trzymaj się ;)
Lottie: spoko Lou, będę oglądała razem z Justinem, który będzie miał fangirl jak zobaczy Zayna, powodzenia xx
Ja: xx
Mam nadzieje ze spodobam się waszym fanką -powiedziałem
Wszyscy fani juz wiedzą, że jesteś w zespole, bo wszyscy to ogłosili na instagramie, jeśli coś im nie będzie pasowało to ja z nimi pogadam -powiedział Harry
Dzięki Hazz -powiedziałem z uśmiechem
Dobra mamy jeszcze jakieś trzydzieści minut do wyjazdu, wpadniemy do maka po jakieś jedzenie na drogę? -Zapytał
Nie boisz się fanów? -zapytałem
Kto teraz niby będzie, ludzie są w szkole. -Powiedział
Miał rację, nikogo nie było, był tylko jakiś starszy pan który pił kawę,Harry zrobił zakupy za ponad sto pięćdziesiąt złoty i zostawił jeszcze wysoki napiwek i autograf dla kelnerek.
Dobra lecimy bo Simon będzie spinał-powiedział
Justin: powodzenia gwiazdo xx
Ja: dzięki xx
______________________________________________
Mam nadzieję że fanki polubią Louisa....
Buziaki xx

CZYTASZ
New Friend//Larry Stylinson
ФанфикLouis-to zwykły chłopak dodający na YouTube covery swojego ulubionego zespołu, pewnego dnia dostaje e-maila który zmienia jego dotychczasowe spokojne życie. Harry-to członek najpopularniejszego zespołu na całym świecie, ma dziewczynę i nigdy by nie...