Harry Pov
Wstałem z łóżka i ubrałem jeansy i bluzę. Wziąłem telefon i udałem się do kuchni w której siedział Liam.
Siema stary co to za krzyki były? -Zapytał
Kłótnia z Louisem-powiedziałem
Współczuję -powiedział
A jak u ciebie i Nialla? -Zapytałem
Wiesz jest dobrze -powiedział
To się ciesze, o której mamy występ? -Zapytałem
O 18;00 meet and great a o 19:00 jest nasz support a o 19:30 wchodzimy my -powiedział brunet
Dzięki stary -powiedziałem
Dobra wracam do pokoju bo mi się spać chce -powiedział Liam wstając.
Gdy Louis wszedł do kuchni ja od razu się podniósłem i wyszedłem z TourBusa.
Po prostu szłem w nieznanym mi kierunku, no bo nigdy tu nie byłem. Liverpool jest pięknym miastem. Wszedłem do Starbucksa i zamówiłem sobie kawę, gdy już wychodziłem z kawiarni podbiegły do mnie dwie dziewczyny.
Hazz mogę zdjęcie? -Zapytała blondynka
Sorry, nie teraz -powiedziałem
Ale dlaczego? -Zapytały
Bo nie, po prostu nie mam siły -powiedziałem
A autograf? -Zapytała brunetka
Dajcie długopis.-powiedziałem i podpisałem im się w zeszycie
Do zobaczenia na meet and gracie Harry -powiedziały a ja lekko się uśmiechnąłem
Do zobaczenia -odpowiedziałem i odeszły.
Gdy byłem w jakimś parku usiadłem na ławce i zacząłem pić kawę. Dostałem sms.
Liam:stary gdzie jesteś za godzinę mamy mag??
Liam:ja wiem ze się pokłóciłeś z Lou ale wracaj juz
Liam: odpisz mi!!
Liam: Harry!!
Liam: idę cie szukać
Ja:juz wracam luzuj Paynoo
Liam:no nareszcie księżniczka odpisała!
Ja: będę za 10 minut
Liam:bo juz się Niall stresowal
Wstałem z ławki i pobiegłem w kierunku TourBusa.
Nareszcie jesteś Harry -powiedział Liam gdy byłem już w środku
Musiałem się przejść -powiedziałem
Dobra, weź prysznic i lecimy -powiedział Liam.
Wziąłem czyste ubrania i pobiegłem do łazienki, wziąłem prysznic i się ubrałem.
Dobra idziemy -powiedziałem.
Ni! Idziemy -krzyknął Liam
Okej -odpowiedział blondyn wychodząc z pokoju
A gdzie?.... -Zapytałem ale nikt nie musiał mi odpowiadać bo akurat Zayn i Louis wyszli z pokoju śmiejąc się z czegoś.
O wróciłes Harry -powiedział Zayn
No ta-odpowiedziałem.
Ubrałem buty i wyszliśmy z TourBusa razem z Paulem naszym ochroniarzem
Louis Pov
Szczerze to martwilem się o Harry'ego ale Zayn szybko poprawił mi humor opowiadając jakieś śmieszne historyjki.
Dobra szybko bo zaraz macie Meet and Great -powiedział Simon gdy weszliśmy do garderoby.
Gdy byliśmy już gotowi poszliśmy do miejsca gdzie znajdowała się ścianka i fotograf. Wszystkie fanki zaczęły piszczeć.
Każdy robił jakieś głupie miny do zdjęć. Było świetnie.
Po magu poszliśmy do garderoby ale przebrać się jeszcze raz, tym Razem na koncert. Naszym supportem była Taylor Swift. Z tego co wiem to znała się ona z Harry'm.
Cześć chłopaki -powiedziała gdy zakończyła swój występ
Cześć Taylor -powiedział Harry całując ją w policzek.
Powodzenia-powiedziała i uśmiechnela się do mnie Sztucznie.
A teraz One Direction! -Krzyknął mężczyzna i wybiegliśmy na scenę.
Śpiewaliśmy to samo co wczoraj, Harry zagadywał fanów, każdy z nas coś do nich mówil, było mega super. Niall oczywiście zatańczyl swój taniec i płakał podczas Little Things i Liam go przytulił. To było słodkie
Mega dobry koncert panowie -powiedział Liam
Nie wiem dlaczego się rozplakalem -powiedział Niall
To było słodkie Nini -powiedział Liam
Ta piosenka zawsze mnie wzrusza -powiedział
Przebraliśmy się w swoje ubrania i juz mieliśmy iść do TourBusa, ale podeszła do nas Taylor
Co wy na to żebyśmy jutro poszli na jakąś kolacje? -Zapytała
Wszyscy? -Zapytałem
Tak Louis wszyscy -powiedziała ze sztucznym uśmiechem, nie podobała mi się ta cała Taylor.
Ja podziękuję -powiedziałem uśmiechajac się sztucznie i wychodząc z pomieszczenia.
Podeszlem do Busa i uderzylem w drzwi, żeby kierowca je otworzył
I jak było? -zapytał kierowca z ciepłym uśmiechem
Super -mruknąłem i udałem się do pokoju który dziele z Zaynem.
Po piętnastu minutach w pokoju był już Zayn
Dlaczego nie chcesz iść z nią na kolacje? Zapytał siadając na moim łóżku.
Nie mam ochoty -powiedziałem podnosząc się i siadając bliżej niego
Ojj Lou, możesz mi powiedzieć -powiedział obejmując mnie ramieniem
Jakoś jej nie lubię -powiedziałem
Mogę zostać z tobą jeśli chcesz -powiedział z Uśmiechem
A ty nie chcesz iść z nią? -Zapytałem
Wiesz, jakoś nie mam ochoty -powiedział niezdarnie mnie obejmując
Dzięki ze jesteś Zayn -szepnąłem
Dla ciebie zawsze Lou-powiedział
______________________________________________
Ehh głupia Taylor musi coś zepsuć...
Buziaki xx
CZYTASZ
New Friend//Larry Stylinson
FanficLouis-to zwykły chłopak dodający na YouTube covery swojego ulubionego zespołu, pewnego dnia dostaje e-maila który zmienia jego dotychczasowe spokojne życie. Harry-to członek najpopularniejszego zespołu na całym świecie, ma dziewczynę i nigdy by nie...