Louis Pov
Po chwili w kuchni zjawił się Harry, był ubrany w czarne rurki i szarą bluzę. Jego włosy jak zawsze były rozczochrane.
Dzień dobry wszystkim -powiedział Harry
Kawy? -Zapytał Zayn
Nie, zrobię sobie herbatę -powiedział podchodząc do szafki i wyciągając kubek
Dobrze ze mamy jeden dzień przerwy -powiedział Liam obejmując Nialla
No, ale wiecie że i tak przed nami jeszcze jakieś trzy tygodnie -powiedział Harry siadając przy stole
No tak, ale to szybko zleci -powiedział Liam
Jutro rano jedziemy do Mullingar, i musimy jeszcze zdążyć dojechać do Dublina -powiedział Liam
Jakbyśmy nie mogli dzisiaj pojechać do Mullingar i posiedzieć do wieczora a od rana jechać do Dublina -powiedział Harry
To jest dobry pomysł, możemy zostać u mnie na noc juz dzwonie do mamy -powiedział Niall szybko wybiegajac z kuchni
Powiem kierowcy, żeby już jechał -powiedział Liam Wstając
A ja pójdę wziąć prysznic -powiedział Zayn także Wychodząc
Pomiędzy mną a Harry'm nastała niezręczna cisza.
Wiesz chciałbym z tobą pogadać -powiedział Harry
Okej, wiec słucham -powiedziałem
To co mi ostatnio powiedziałes....-mówił Harry ale mu przerwalem
Harry, to było pod wpływem emocji, wrócimy kiedyś do tej rozmowy jak będę gotowy-powiedziałem
Dlaczego nie możemy teraz? -Zapytał
Harry.. -powiedziałem
Nie Louis, ty kłamałeś tak?? Dlaczego mówisz ze ci się podobam a teraz nie chcesz o tym rozmawiać??? -Zapytał Harry
Harry ja...-chciałem mu wytłumaczyć ale mi przerwał
Nie! Wiesz co, to nie ma sensu, nie chce mi się z tobą gadać -krzyknął wychodząc z kuchni
Uderzyłem ręką w stół wylewając trochę herbaty bruneta, to nie tak miało być,on źle mnie zrozumiał. Z moich oczu poleciały łzy
Moja mama powiedziała.... O boże Louis co się dzieje-powiedział Niall podbiegajac do mnie i mnie obejmując
Nic, wszystko jest okej -odpowiedziałem pociągając nosem
Lou możesz mi powiedzieć -powiedział blondyn
Miałeś kiedyś tak, że podobała ci się pewna osoba i no powiedziałeś jej to przez przypadek, ale nie masz odwagi by o tym szczerze porozmawiać z tą osobą? -Zapytałem
Yyy,nie, nie miałem -powiedział a ja wstałem
No właśnie, wiec nie.wiesz co czuje -powiedziałem
Ale Louis napewno jakoś mogę ci pomóc -powiedział
Nie, tu się nie da pomóc -powiedziałem wychodząc z kuchni.
Po prostu położyłem się do łóżka i włożyłem słuchawki do uszu, włączyłem swoją ulubioną playliste i zamknąłem oczy.
Tommo, ej spisz? -Zapytał Zayn ruszając mnie
Znowu mnie budzisz? -Zapytałem
No bo... -Powiedział
Dobra mniejsza, co się dzieje? -Zapytałem wstając
Za piętnaście minut będziemy w Mullingar, i zostajemy tam na noc wiec przygotuj sobie coś do spania i jakieś ciuchy na jutro -powiedział Zayn
Dobra, dzięki stary -powiedziałem i podłączyłem telefon do ładowarki
Do worka wrzuciłem czystą bieliznę, spodnie od dresu, dwie koszulki i kosmetyczkę.
Niall-powiedziałem gdy zobaczyłem blondyna w kuchni
No co tam?-zapytał z uśmiechem
Jak ty to robisz, że zawsze jesteś w dobrym humorze? -Zapytałem
Musisz jeść dużo ciastek, wtedy będziesz szczęśliwy -powiedział
Haha okej- odpowiedziałem
Najlepsze są czekoladowe, i do tego sok jabłkowy -powiedział
Niall, ja chciałem cie przeprosić -powiedziałem
Jeśli chodzi ci o naszą wcześniejszą rozmowę, to jest spoko -powiedział
Naprawdę? -zapytałem zdziwiony
Tak, no wiesz przyjaźnimy się i nie będę się na ciebie obrażał o takie coś -powiedział
Dzięki Ni -powiedziałem obejmując go
Ej juz mnie zdradzasz?-zapytał z uśmiechem Liam wchodząc do kuchni
Nie nie, ciebie niby -powiedział Niall od razu mnie puszczając
Dobra Nini, ubierz się bo jest zimno i zaraz wysiadamy -powiedział Liam
Dobrze tatusiu -odpowiedział Niall i wyszedł z kuchni
Kochasz go? -Zapytałem
Kocham go jak jeszcze nigdy nikogo -powiedział a ja się uśmiechnąłem
______________________________________________
Shippujecie Nialla i Liama??
Buziaki xx
CZYTASZ
New Friend//Larry Stylinson
FanficLouis-to zwykły chłopak dodający na YouTube covery swojego ulubionego zespołu, pewnego dnia dostaje e-maila który zmienia jego dotychczasowe spokojne życie. Harry-to członek najpopularniejszego zespołu na całym świecie, ma dziewczynę i nigdy by nie...