New Friend//Larry Stylinson

35.

Louis Pov

Obudziłem się o 10:05, ubrałem czarne rurki z dziurami i białą bluzę. Umyłem zęby i twarz. Zabrałem swoje rzeczy z łazienki i dorzuciłem do walizki.

Cześć wszystkim -powiedziałem wchodząc do kuchni

No to dziś do domu -powiedział Niall

Kochanie przecież będę cię odwiedzał-powiedział Liam

A mnie? -Zapytałem ze śmiechem

Ciebie tez Tomlinson-powiedział Liam z uśmiechem

Dobra o 12 kierowca zacznie nas odwozić do domu -powiedział Harry wchodząc do kuchni.

Myślicie że Simon ma już pomysł na nową płytę? -Zapytał Zayn

Napewno ma -powiedział Niall

Jestem głodny -powiedział Niall

Powiedz coś czego nie wiemy -powiedziałem

Co chcecie zjeść? -Zapytał Liam

Zrobisz naleśniki? -Zapytał Niall

Oczywiście -powiedział Liam i popatrzył na nas a my pokiwaliśmy głową.

Chciałbym pojechać do Ameryki na następną trasę-powiedział Zayn

Fajnie by było -powiedziałem

Liam zrobił dla nas naleśniki które szybko zjedliśmy. Każdy rozszedł się do pokoi

I jak z Harrym? -Zapytał Zayn

Jakby cie to obchodziło -powiedziałem

Dlaczego jesteś na mnie zły? -Zapytał

Bo to ty mnie pocałowałeś!-krzyknąłem

Ale ty mnie nie odepchnąłeś-powiedział

Bo bylem pijany -powiedziałem

No ja też -odpowiedział

Zamknąłem swoją walizkę i usiadłem na łóżku. Chciałem iść do Harry'ego ale i tak mnie wygoni wiec nie ma sensu.

Ja:masz czas wieczorem na jakiś trening?

Michael: nigdy nie miałem go więcej przyjacielu

Ja: 19??

Michael: widzimy się na boisku :))

Wstałem i poszedłem do pokoju Liama i Nialla.

Siema nie przeszkadzam?-Zapytałem

Wchodź-powiedział Liam

Po prostu się nudzę -powiedziałem

Jeśli chcesz mogę pogadać z Harrym -powiedział Liam

Wole zrobić to sam, czekam na odpowiedni moment -powiedziałem z lekkim uśmiechem

Jakiej muzyki słuchasz Lou?-Zapytał Niall

Green Day to mój ulubiony zespół a co?-Zapytałem

Możemy posłuchać, a jaką piosenkę chcesz od tego zespołu? -Zapytał blondyn

Od Green Day....Hmmm.. Włącz "American Idiots " -powiedziałem a Niall włączył piosenkę

Jest punkiem? -Zapytał Liam

Haha trochę tak-powiedziałem ze śmiechem.

A ten Justin... ile się z nim znasz? -Zapytał Liam

Jakieś trzy lata od momentu kiedy wprowadziłem się do Londynu-powiedziałem

Dlaczego on pocałował Zayna? -Zapytał Niall

No bo pisali ze sobą i no jakoś się zakochali, nie wiem nie wnikam w to-powiedziałem

Zauważyłem ze cały nasz zespół składa się z gejów -powiedział Liam i zaczęliśmy się śmiać.

Dobra może teraz jest dobry moment do pogadania z Harrym?-Zapytałem Liama

Za jakieś trzydzieści minut jedziemy wiec może zdążysz -powiedział Liam

Trzymajcie się -powiedziałem i przybiłem z nimi piątkę.

Wszedłem do pokoju Harry'ego, który wkładał koszulki do swojej czarnej walizki

Pomóc ci? -Zapytałem

Nic od ciebie nie chce -powiedział Harry

Daj będzie szybciej -powiedziałem podchodząc do niegodne

Czego nie zrozumiałeś gdy powiedziałem ze z niami koniec? -Zapytał

Harry ja po prostu... -Powiedziałem ale mi przerwał

Nie Louis z nami koniec... j-ja cie juz nie k-kocham-powiedział

Harry to nie możliwe -powiedziałem

Możliwe wyjdź -powiedział

Popatrz mi w oczy i powiedz ze mnie nie kochasz -powiedziałem

Harry stanął przede mną i patrzył mi w oczy, po chwili się odezwał

Louis ja..ja....-nie dokończył zdania tylko wybiegł z pokoju.

Pobieglem za nim, Harry zdążył wyjść z TourBusa

Harry uważaj!! -Krzyknąłem odpychajac Stylesa który wszedł na jezdnię

Usłyszałem tylko pisk opon i nastała ciemność...

______________________________________________

Koniec coraz bliżej....

tenczofy_loczek

Buziaki xx