Louis Pov
Cześć mamo! -Krzyknął Niall gdy weszliśmy do jego domu,który był piękny
Cześć Niall-powiedziała jego uśmiechnięta mama
Cześć Młody -powiedział jego brat
Cześć Greg -odpowiedział Niall
Mamo poznaj Louisa, bo resztę juz znasz -powiedział Niall
Dzień dobry -powiedziałem
Cześć, jestem Maura, miło Cię poznać -powiedziała z ciepłym uśmiechem który odwzajemniłem
Jestem Louis Tomlinson -powiedziałem podając dłoń kobiecie, która mocno mnie przytuliła
Cześć Harry, Zayn,Liam, no i Louis -powiedział Greg witając się z każdym.
Dobrze chłopcy, będziecie mieli pokoje we dwoje, podzielcie się -powiedziała kobieta
Ja biorę Zayna do siebie -powiedział Greg
Ja Liama oczywiście -powiedział z uśmiechemem blondyn
To ja z Harrym -mruknąłem
Dobrze idźcie odłożyć rzeczy do pokoi i przyjdźcie na obiad -powiedziała kobieta wracając do kuchni
Weszliśmy do pokoju gościnnego i okazało się ze jest tam jedno wielkie łóżko, czyli musze spać z Harry'm.
Ja mogę spać na Podłodze jak chcesz -powiedział Harry
Nie. Łóżko jest na tyle duże ze się zmieścimy Harry -powiedziałem z lekkim uśmiechem
Louis ją cie chciałem przeprosić -powiedział Harry
Jest okej, nie przepraszaj-powiedziałem łapiąc jego nadgarstek
Ale powiedz mi czy ty mówiłeś wtedy prawdę?-zapytał
Harry, pogadamy o tym później obiecuje, jak będziemy gotowi na tą rozmowę -powiedziałem a on kiwnął głową
Ej chodźcie ba obiad -powiedział Niall z uśmiechem
On jest naprawdę szczęśliwy, że tu jesteśmy -powiedział Harry
Wiesz jakbym mógł zobaczyć moja mamę to tez bym się Cieszył-powiedziałem
Ale.. Dlaczego... -Powiedział ale mu przerwalem
Nie żyje-powiedziałem z trudem utrzymując łzy,
Byłem bardzo związany z moja mama, bardziej niż Lottie, zawsze jej pomagalem i bylem przy niej gdy miała problemy, kocham moja mamę po prostu.
Przykro mi Lou -powiedział Harry
Jest okej, wierzę w to że moja mama zawsze będzie toczyła o mnie walkę -powiedziałem
Byłeś z nią związany prawda? -Zapytał
Bardzo -odpowiedziałem a Harry po prostu mnie przytulił
Chłopaki Chodźcie!-krzyknął Zayn z dołu
Chodź Lou-powiedział Harry obejmując mnie ramieniem.
Mama Nialla przygotowała pyszny obiad i do tego upiekła sernik. Była to naprawdę mega miła kobieta. Miała w sobie to coś.
To co jutro koncert w Dublinie? -Zapytał Greg
Tak i mam nadzieje ze będziecie -powiedział Niall
Tak synku, Greg kupił bilety, nie mamy tego meet and greatu ale mamy ten zwykły koncertowy -powiedziała mama blondyna
Bardzo się Ciesze ze będziecie -powiedział Irlandczyk.
Po zjedzeniu i oglądanieciu dwóch filmów, była godzina 20:15, po kolei poszliśmy się myć, ponieważ musimy rano wcześnie wstać, żeby dojechać do Dublina, który jest spory kawałek z tąd
I jak podoba ci się w 1D? -Zapytał Harry gdy już leżeliśmy w łozku
Jest niesamowicie -powiedziałem z uśmiechem
Dobranoc Loueeh -powiedział
Dobranoc Hazz -odpowiedziałem i przytuliłem bruneta,całując przy tym jego czoło.
Dzięki ze jesteś -powiedział Harry
Zawsze będę -odpowiedziałem a brunet pocałował moją brodę i zasnął
______________________________________________
Na razie trochę przerwa od tej dramy.
Buziaki xx
CZYTASZ
New Friend//Larry Stylinson
FanfictionLouis-to zwykły chłopak dodający na YouTube covery swojego ulubionego zespołu, pewnego dnia dostaje e-maila który zmienia jego dotychczasowe spokojne życie. Harry-to członek najpopularniejszego zespołu na całym świecie, ma dziewczynę i nigdy by nie...