Kochani. To już setny rozdział i szczerze napisawszy nie spodziewałam się, że wstawię tu tego aż tyle. Mam co prawda jeszcze wiele do napisania, lecz zastanawiam się, czy nie zakończyć z tą książką i nie zrobić jakieś ogólnie humorystycznej, w ten mój sposób, czyli z życia (tego to by było materiału na z dziesięć rozdziałów dziennie, bo mieszkam w istnym domie wariatów XD)
Na razie kontynuuję tę przygodę. To bardziej tak informacyjnie
Ma ktoś jakiś pomysł na uczczenie setnego rozdziału? ;)

CZYTASZ
Życiem Yuri
RandomZamierzam umieszczać tu zarówno moje yuristyczne postrzeganie świata, krótkie opowieści, teorie, ciekawostki, spostrzeżenia, informacje, jak i subiektywne recenzje. Pewnie znajdzie się tu też miejsce na memy Szczegóły w pierwszym rozdziale Zapraszam...