Siedzę sobie przed Kościłókiem grzecznie na ławeczce ze znajomymi (bo ja niby taki religijny XD). Oczywiście zamiast się skupić na ogłoszeniach parafialnych, my myślami byliśmy już poza terenem Świątyni. W pewnej chwili jedna z koleżanek namawia moją przyjaciółkę, by dała jej coś do picia. Ta idzie, bo zostawiła picie przy rodzinie, na odchodne dostając w podziękowaniu ,,Kocham cię"
Gdyby nie fakt, że ta moja przyjaciółka to jedna z nielicznych dziewczyn, które nie potrafię z innymi shipować, to byłby mój najnowszy i ona o tym wie
A tak spotkała się tylko z moim śmiechem i komentarzem:
CZYTASZ
Życiem Yuri
CasualeZamierzam umieszczać tu zarówno moje yuristyczne postrzeganie świata, krótkie opowieści, teorie, ciekawostki, spostrzeżenia, informacje, jak i subiektywne recenzje. Pewnie znajdzie się tu też miejsce na memy Szczegóły w pierwszym rozdziale Zapraszam...