To bardziej historyjka typowego mangozjeba, a niżeli yuristy
Czytam sobie spokojnie yuri, lecz zaczynało się robić w okół mojej osoby tłoczno i zaraz miał być dzwonek na lekcje, więc wstaję i ruszam pod klasę. Do okoła różne grupki rozmawiają. Nagle słyszę hasło ,,mangi"
Co robię w tej sytuacji?
Lokalizuję szybko grupkę, z której to wyniekło, wkładając słuchawki, opieram się o ścianę i udając, że słucham muzyki, podsłuchuję rozmowę XD
Dziewczyna wydała ponad 300 zł na mangi
Ciekawi mnie w sumie jaki tytuł/jakie tytuły
CZYTASZ
Życiem Yuri
RandomZamierzam umieszczać tu zarówno moje yuristyczne postrzeganie świata, krótkie opowieści, teorie, ciekawostki, spostrzeżenia, informacje, jak i subiektywne recenzje. Pewnie znajdzie się tu też miejsce na memy Szczegóły w pierwszym rozdziale Zapraszam...
