☀️29 sierpnia ☀️

13 0 0
                                    

I ostatni dzień naszego obozu , kończymy go w Nowej Zelandii. Muszę stwierdzić , to były najpiękniejsze dwa miesiące mojego życia , będę bardzo tęsknić za wszystkimi wariatami , z niektórymi ,nawet nie wiem czy kiedykolwiek się jeszcze spotkam ...

Zwiedzanie Nowej Zelandii zakończyło się , ruszyliśmy na lotnisko w kierunku Paryża , grupa z Australii pojechała nas tylko pożegnać , co równa się powiedzenie prawdy Liamowi.

Gdy już się pożegnaliśmy podeszłam z Livką do Liama ..

-Liam , musimy Ci coś powiedzieć

-O co chodzi ?

-Postać Lilki jest wymyślna , głównie ja się pod nią podszywałam , chciałam się zemścić za wszystko , Justi , czasami mi pomagała

-Ale...

-Przepraszamy ///-dodalam

-Teraz wiem ,jak się czułam , gdy mnie wykorzystałeś , wszystkiego dobrego

Odeszłyśmy Liam tylko usiadł na ławce i schował twarz w dłoniach , chyba się załamał.

Teraz lecimy do Paryża , a stamtąd do Warszawy , a za kilka dni szkoła......................

Najlepsze wakacje w moim życiuOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz