1

1K 27 3
                                    

Urodzilam sie 21 marca o godzinie 5.55 rano. Tydzień później po wszystkich badaniach mama oddała mnie do domu dziecka(wtedy jeszcze o tym nie wiedziałam bo miałam dopiero tydzień). 3 dni później w domu dziecka (w którym byłam) zjawili się ciocia Emilly i wujek Thomas. Chcieli adoptować dziewczynkę. Popatrzyli na mnie, a ja podobno się uśmiechnęłam więc wybrali i adoptowali mnie.
Ciocia z wujkiem przyjaźnili się już bardzo długo z rodzicami Jace'a. Często się spotkali. Kiedy mieliśmy już po 2-3 latka bawiliśmy się razem w piaskownicy, autkami, lalkami. Kiedy mieliśmy już 4 lata poszliśmy do przedszkola, wszystko robiliśmy razem, kiedy musieliśmy dobrać się w pary zawsze byliśmy razem, kiedy Jace był chory nie chciałam iść do przedszkola, tak samo było na odwrót kiedy ja byłam chora Jace nie chciał iść. Niestety tylko chory zostawał w domu, a drugi szedł do przedszkola obrażony na cały świat.









Proszę o wyrozumiałość dopiero zaczynam☺❤

Adoptowana | Porwana 💊🔫Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz