20

230 13 2
                                    

*budzik*

Wzięłam telefon żeby go wyłączyć.

📞20 nieodebranych połączeń od kontaktu Natalie🙈❤

📥Odbierz!
📥Halo!?
📥Muszę Ci coś powiedzieć!!
📥Ważne!!!

Cholera! Dobra spotkam się z nią w szkole, mam nadzieję że nie będzie zła. Poszłam do łazienki się ubrać.

- Hej młoda. - przywitał się Noah kiedy zobaczy że weszłam do kuchni.
Nie odezwałam się.
- Halo? Słyszysz mnie ?
- Dzisiaj przychodzi Natalie, Zayn i Jace nie odpierdol nic.
- Dobra.

***

- Dlaczego nie odbierałaś ode mnie?
- Przepraszam miałam wyłączony dźwięk, co chciałaś mi powiedzieć?
- Bo ja....
- Tak ?
- No wiesz?
- No właśnie nie.
- Zakochałam się.
- To źle?
- No chyba tak
- Dlaczego ?
- Bo...
- Bo ?
- Bo to Jace!

CO !? NIE NO BEZ JAJ!!!

- Yyy... Nie wiem co mam Ci powiedzieć musisz z nim pogadać.

*dzwonek*

Grrr...

***

- Jace ?
- Tak ?
- Muszę z tobą pogadać.
- No dobrze to mów.
- Ale nie tu, chodź.
I tyle słyszałam. Bałam się jak zareaguje na to Jace.

*Perspektywa Jace'a*

- To co chciałaś mi powiedzieć?
- Nie wiem jak mam Ci to powiedzieć.
- Tak normalnie.
- Bo...
- Bo?
Dziewczyna mnie pocałowała.
- Bo ja Cię kocham! - odsunęła się.
- Ale ja Ciebie nie... - spanikowałem i odszedłem.

* Perspektywa Lily(Ari)*

Zauważyłam Jace bez Natalie.

- Co jest? - zapytałam gdy go dogoniłam.
- Natalie się we mnie zakochała.
- Wiem...
- CO !? I NIC MI NIE POWIEDZIAŁAŚ!? - Jace podniósł głos.
- Prze...przepraszam... - powiedziałam wystraszona.
- O jeny, przepraszam! Nie chciałem Cię wystraszyć.
- Jest okej.
- Przeprasza- chłopak mnie przytulił.

***

📥Zayn💚 Co z tym projektem ? Zostawiliście mnie wszyscy!!
📤Lily💛 Faktycznie!
📥Zayn💚 To jak ?
📤Lily💛 Nie wiem. Jak dotrę do domu to dam znać.
📥Zayn💚 Ok

***
- He... - Bez jaj. - NOAH!!!!!!!!!!
- No hej MAŁA - podkreślił ostatnie słowo.
- Do cholery mówiłam że masz nic nie odpierdolić dzisiaj!
- Przecież nic nie zrobiłem. - wzruszył ramionami.
- JAK TO NIE !?
- No nie.
- A CO TO MA KURWA BYĆ !?
- Mała impreza.
- MAŁA!? TU JEST CHYBA Z 50 LUDZI JAK NIE WIĘCEJ!?
- Dobra, dobra wyluzuj.

W tym momencie weszła ciocia z wujkiem.

- WSZYSCY WYNOCHA Z TEGO DOMU !! - wrzasnęła ciocia, a wszyscy pospiesznie wyszli. - Ty Noah zostajesz.

Adoptowana | Porwana 💊🔫Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz