5.Kochać tak, jakby świat na nas nie patrzył

407 21 7
                                    

-Zawsze był, jest i będzie opiekuńczy i zabawny.

-Wesoły i czasem leniuch, choć chodzi na siłownie i dużo ćwiczy. Może widziałaś go już bez koszulki?-Zapytała śmiesznie ruszając brwiami

-Ta

-Okej i pamiętaj że on będzie ci wybierał ubrania na prawie każde wasze wyjście i będzie ci chciał wszystko dobierać więc nie pozwalaj mu na to

-Czemu?

-Po prostu nie pozwalaj

-Okej-Gadałyśmy jeszcze chwile aż do pokoju weszli chłopcy

*Pov Kuba*

-No dobra, ale... -Powiedziałem-Ale będę miał was na oku. Kubuś choć, a wy tu zostańcie-Wyszliśmy z pokoju do drugiego

-O czym chcesz gadać

-Słuchaj Zuza jest bardzo delikatna(Yhm bardzo)i jak ją skrzywdzisz to będzie po tobie zrozumiałeś. Może nie wydaje się taka i można od niej dostać, ale jak coś jej zrobić że będzie smutna to po tobie zrozumiałeś?

-Yy tak

-Ej żyjesz?

-E tak, tak tylko się zamyślałem

-O czym myślisz?

-O Zuzi

-Jak chcesz coś wiedzieć to powiedz przecież ja wiem najlepiej.-Uśmiechnąłem się do niego wygląda jakby się mnie bał-Ej nic ci nie zrobię, no do momentu w którym byś coś jej zrobił

-Czemu ona jest 

-Masz jeszcze jakieś pytanie?

-Jak to możliwe że ona wygląda na 15/16 lat a ma 14?

-No może dlatego że jestem jej bratem

-Haha na pewno

-Nie no nie wiem, mocno się maluje i fajnie ubiera i zadaje się ze starszymi no po prostu taka jest

-Ok idziemy?

-Tak

*Pov Szmajek*

Weszliśmy a dziewczyny śmiały się w najlepsze

-Z czego tak się śmiejecie?-Spytał Szmajek

-Z niczego-Powiedziały razem

-No powiedzcie, też chcemy się pośmiać

-Byłyśmy na balkonie-Powiedziała Ola. Poszliśmy na balkon a w barze takie dzikie densy niczym Mateusz Gędek. Aż się zaśmialiśmy

-Zuza-Powiedział Kuba

-Hmm

-Pójdziesz ze mną na plaże?

-Yy okej to chodźmy

Wyszliśmy z pokoju i złapałem ją za rękę. Poszliśmy na plaże prawie nie było ludzi więc mogłem się wykazać hehe

-Ale tu pięknie

Były tam leżaki więc poszliśmy na dwa pod małą drewnianą parasolką- Idziemy dom wody-Powiedziałem

-Nie chce mi się

-Ze mną też ci się nie chce

-Nie-Powiedziała a ja ją wziąłem na ręce i powoli podchodziłem do wody-Nie, puszczaj Kuba!-Krzyczała, ale po chwili przestała gdy dostała ode mnie w tyłek-Au Kuba to bolało-Zaśmiałem się lekko

-Już jesteśmy-Spojrzała w dół i miałem wody do kostek. Miała minę „Jak wejdziesz to po tobie zrozumiałeś" Kuba miał racje ona i nie wydaje się taka. Puściłem jej kolana gdy wody miałem do pasa. Jak wpadła miała wody do połowy brzucha

My idol my boyfriend?(✔)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz