Kilka lat później
Wracam do domu cała zmęczona, spoglądam za kalendarz-31.12.2023. 4 lata od kiedy Kuba wyjechał za granicę, na studia. Zapytacie pewnie co z zespołem, otóż gdy Kuba odszedł, chłopcy postanowili dalej to ciągnąć, doszedł do nich pewien chłopak-Konrad Dąbrowski, nawet do mnie zarywał, ale zawsze go zbywałam. Westchnęłam cicho na wspomnienia o powędrowałam do pokoju, tam wybrałam z szafy czarną mini, koturny i czarną bomberkę, od wyjazdu Szmajkowskiego ubieram się głównie w ciemne kolory. Na początku utrzymywaliśmy kontakt, ale po jakimś czasie się zerwał, zawsze jak do niego pisałam to albo zbywał mnie krótkim "Nie mam czasu" albo "Średnio mogę pisać, jest tu już późno", tak było zawsze. Po jakimś czasie po prostu przestałam pisać, ani razu nie napisał, nie zadzwonił, nie wysłał mi nawet głupich życzeń na urodziny. Z czego sie dowiedziałam to miał też słaby kontakt z rodziną.
Z Olą utrzymuje kontakt, nadal jesteśmy przyjaciółkami. Co do reszty, Alex jest ze Szmajkowską, Kuba znalazł sobie jakąś lafirynde, a reszta z czego mi w wiadomo jest sama.
Po prysznicu, wyprostowałam włosy i dość mocno się umalowałam, ubrałam wcześniej naszykowane ubrania. Na zegarku widniała już 20,zadzwoniłam po taxi i już po 15 minutach byłam pod domem Szmajkowskiej. Tam przywitałam się ze wszystkimi i spędziłam z nimi czas.
Wybiła godzina 23:50, każdy stał na podwórku i czekał na fajerwerki. Patrzyłam na wszystkie szczęśliwe pary, które tylko czekały by się pocałował o północy. Ja jak zawsze od paru lat stałam sama, było tak od wyjazdu Kuby, wtedy odcięłam sie od wszystkich.
-10,9,8...-Zaczęli wszyscy krzyczeć. Pary już czekały kiedy będą mogły zacząć nowy rok, razem. Westchnęłam i zaczęłam cicho odliczać-3,2,1-Wybuchły fajerwerki, a ja poczułam jak ktoś mnie odwraca i całuje. Ten smak jak i zapach rozpoznał wszędzie, Kuba. Łzy zaczęły lecieć z moich oczu, tak samo Kuba. W tym pocałunku zawarliśmy wszystkie nasze emocje, smutek, tęsknota, radość. Od paru lat w końcu poczułam się szczęśliwa. Spojrzałam w jego zapłakane oczy, uśmiechał się do mnie
-Przepraszam-Wyszeptał-Przepraszam, że mnie nie było, że się nie odzywałem, Przepraszam za wszystko kochanie-Szeptał do mnie, mocno mnie przytulając-Kocham cie
-Ja też cie kocham-Odpowiedziałam szczerze przytulając cały mój światOto kochani koniec tej książki, długo odkładałam koniec, ale już nie miałam pomysłu na rozdziały to postanowiłam zakończyć tą przygodę. Mam zamiar pisać nowe książki więc zapraszam do śledzenia mojego profilu. Dziękuję za bycie ze mną do końca historii💕
Duffowa
CZYTASZ
My idol my boyfriend?(✔)
Fanfiction14-letnia Zuza wyjeżdża z rodziną na wakacje do Grecji. Przez przypadek spotyka tam swojego idola-Kubę Szmajkowskiego. Poznają się i mają dobre kontakty. Czy dalej będą się spotykać?