4.Czy to błąd, tylko błąd

459 22 20
                                    


-Kończy się czas, więc mijam was

Dałem wszystko, nie dostałem nic

Jak pluszowy miś, jak pluszowy miś,

Nigdy więcej nie czuć nic,

Jak pluszowy miś, głupi pluszowy miś.

Nigdy nie czuć nic(uuu uuuu)

-Dzięki-Pocałowałam go w usta, on od razu odwzajemnił pocałunek. Miał ręce na mojej talii, ja swoje na jego szyi a palce wplotłam we włosy. Już miał mnie podnosić, lecz to przerwałam.-Dziękuje i do jutra Kubuś

-Do jutra skarbie

*Pov Kuba*

Do pokoju weszła Zuza i była zadowolona

-Czemu taka zadowolona jesteś?-spytałem

-Mam chłopaka

-Brawo, który to?

-Kuba

-Szmajkowski?-Powiedziałem ze zdziwieniem

-No tak, a coś ty nagle zbladł?

-No bo, ja-a całowałem się-e z-z Olą-Jąkałem się

-Ou no, ja musze się przejść-powiedziała i wyszła

*Pov Zuza*

Powiedziałam że idę się przejść, ale jak tylko wyszłam z pokoju od razu wzięłam telefon i szukałam numeru Kuby napisałam

Do twój bohater skarbie:

-Hej możemy się spotkać?

Od twój bohater skarbie:

Jasne zaraz po ciebie przyjdę

Do twój bohater skarbie:

Ja jestem przed pokojem

Od twój bohater skarbie:

Ok zara ci otworze

Po chwili drzwi się otworzyły a nich zobaczyłam Kubusia w samym ręczniku

-No co się tak patrzysz?-Spytał

-Podziwiam-Powiedziałam z sarkazmem

-Podziwiasz?-Ustał koło mnie i złapał mnie za rękę

-Sam jesteś?

-Nie, z tobą-Powiedział gdy położył moją dłoń na jego brzuch

-Ile ty ćwiczysz?-Zapytałam z zdziwieniem

-Trochę dużo, dlatego żebyś na mnie tak patrzyła-Powiedział a ja miałam minę "Serio" Wyczytał to, bo od razu się uśmiechnął

-To dla ciebie-Powiedział i popchnął mnie na łózko tak żebym leżała pod nim

-Nie rób tego-Powiedziałam spokojnie

-Ale czego-Kolana położył przy moich biodrach tak żebym nie miała jak uciec, bo mocno trzymał, ręce miał przy mojej głowie. Jakoś był teraz w bokserkach, samych bokserkach. Zaczął mnie całować po szyi i trochę niżej

-Proszę cie nie rób tego

-Dlaczego? Jak cie kocham?

-Jak mnie kochasz to powinieneś uszanować moją decyzje-Powiedziałam a on w chwile się ode mnie odsunął jakby go poparzyła. Po chwili podał mi rękę żebym wstała, oczywiście że ją złapałam i podciągnęłam się na niej-Musimy porozmawiać

My idol my boyfriend?(✔)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz