From hate to love | Ziam

13

Następny dzień zapowiadał się dla Zayna bardzo dobrze. Jego pierwszą lekcją była matematyka, a co za tym idzie, zapowiedziany w zeszłym tygodniu sprawdzian z całego rozdziału, który jego klasa przerobiła.

Zazwyczaj chłopak rozwiązywał tylko zadania, w których trzeba było zaznaczyć prawidłową odpowiedź. Nigdy jednak nie czytał ich nawet do końca, tylko zgadywał. Tym razem było inaczej. Czarnowłosy miał na przygotowanej wcześniej ściągawce odpowiedzi do wszystkich zadań, które miały pojawić się na teście.

W razie czego, postanowił specjalnie rozwiązać jedno ćwiczenie niepoprawnie, by nauczyciel matematyki się nie zorientował.

Kiedy na ławce przed oczami Malika pojawiła się kartka, szybko zabrał się do roboty, nie czytając nawet poleceń. Przez chwilę miał wrażenie, że ktoś szeptem woła go z drugiego końca klasy, jednak to zignorował, skupiając się na poprawnym przepisywaniu obliczeń.

Od razu po dzwonku, czarnowłosy oddał swoją klasówkę profesorowi, opuszczając klasę ze zwycięskim uśmieszkiem. Nie miał nawet pojęcia, że właśnie popełnił duży błąd...

***
Liam natomiast już na samym początku lekcji zorientował się, że coś jest nie tak. W momencie, w którym przeczytał pierwsze polecenie zdał sobie sprawę z tego, że odpowiedzi, które zdobył dzień wcześniej wcale nie pasowały do testu, który miał przed sobą.

Od razu kiedy brunet to zauważył, chciał ostrzec Zayna przed bezmyślnym przepisywaniem odpowiedzi ze ściągawki. Mulat jednak nawet na niego nie patrzył w trakcie matematyki.

Po zakończeniu lekcji Payne nie wiedział jak ma się zachować. Bardzo chciał wyjaśnić byłemu przyjacielowi całe nieporozumienie, ale nie miał na to odwagi. Widząc uśmiech na jego twarzy, po prostu się poddał i czekał na to, co się dalej wydarzy.