Co by było gdyby Burn miał starszą siostrę bliźniaczkę o imieniu Yuriko?
Co by było gdyby chodzili razem do alien akademii? Co by było gdyby Yuriko dostała misję?
Okładka to zdjęcie z Google.
04.09.2018 - początek
A jeszcze jedno, Aniołek kuca. - Wsiadłam mu na barana. - Do domu koniku! Żegnam wszystkich. Koniku pożegnaj się.
- Pa. - Powiedział głośno a potem ciszej, ale i tak wszyscy go słyszeli. - Ona mnie kiedyś zamorduje. Potem Ja, Tachimukaj i Apchrodi poszliśmy do domu.
- Pa Aphrodi.
- Pa. Pokazałam Tachiemu trzeci pokój który jest na górze wyglądał tak:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
- Wiesz gdzie jest łazienka. Jak coś będę w moim pokoju. - Powiedziałam.
- Dobra i dobranoc.
- Dobranoc - Tak dobranoc bo jest już 21:00. Poszłam do mojego pokoju i do łazienki pod prysznic przebrała się i poszłam spać. Obudziłam się o 7:00 i poszłam się ogarnąć. Zrobiłam grzanki i poszłam obudzić Tachiego. Zapukałam, ale nikt nie odpowiedział więc weszłam i zastałam go śpiącego.
- Tachi wstawaj dzisiaj idziesz ze mną do szkoły.
- Pięć minut mamusiu.....
- Nie jestem twoją mamą a śniadanie jest na dole. - Wyszłam z pokoju i usłyszałam jak Tachi wstaje i bierze swoje ubrania. Zjedliśmy i poszliśmy do szkoły. Weszłam do klasy sama, bo Tachim jest w innej klasie.
- Cześć. - Powiedziałam do klasy.
- Cześć - Odpowiedzieli mi chórem. Gdy lekcja się zaczęłam nauczyciel powiedział coś z czego się ucieszyła całą klasa.
- W tym tygodniu w piątek o godzinie 18:00 odbędzie się bal na którym będą też zespoły które będą wam umilać czas. Oczywiście uczniowie też mogą występować. Wtedy sobie pomyślałam "Wiem o co poproszę Aniołka, Burn'a i Gazel'e.". Potem były normalne lekcje a po nich poszłam na trening. Przywitałam się z dziewczynami i drużyną.
- Dzisiaj normalny trening. Ja na chwilę muszę odejść muszę wykonać telefon do Aniołka. Odeszłam od grupy i zadzwoniłam.
