iMessage || Ziall

Day 2.

Ja: Zaaaayn

Ja: Chcesz dziś do mnie przyjść?

Zayn: Po co? 

Ja: Posiedzielibyśmy, obejrzelibyśmy coś

Ja: Wczoraj nie mieliśmy okazji razem obejrzeć xFactor'a

Ja: Myślałem, że mógłbyś przyjść dziś

Ja: Alexis nie będzie do jutra, bo spotkała się z przyjaciółką

Zayn: No mogę przyjść

Ja: Super!

Ja: Kocham Cię! ♥

---------------------------------------------------

Zayn i Niall siedzieli w salonie blondyna i oglądali program muzyczny. W pewnym momencie ktoś zapukał do drzwi. Niall poszedł otworzyć. 

Zastał tam płaczącą Alexis. Dziewczyna od razu wtuliła się w chłopaka. Niall głaskał ją po włosach.

- O-on chciał mni-ie zgwał-łcić. - wydukała dziewczyna.

- Już dobrze. Nic Ci tutaj nie grozi. Jesteś bezpieczna. 

- Dziękuję, Ni. 

Stali jeszcze przez jakiś czas w korytarzu, przytuleni do siebie. 

- Kochanie, kto...? - krzyknął Zayn, ale po chwili pojawił się przy nich i zamilkł.

- Alexis spędzi z nami dzisiejszy wieczór. Mam nadzieję, że się nie gniewasz, kochanie.

- Nie, skądże.

- To super, kocham Cię. - cmoknął do czarnowłosego. 

Zayn tylko się uśmiechnął i całą trójką ruszyli do salonu. W momencie kiedy Niall starał się jakoś pocieszać Alexis, Zayn nic się nie odzywał. Wyjął telefon i napisał tweet'a.

zayn @zaynmalik

A miał to być nasz wieczór, hah

Złudne nadzieje ;)