Day 3.

218 19 12
                                    

Lukey: hej Zayn

Ja: Hej Luke

Lukey: o co chodzi z tymi twoimi tweet'ami ostatnimi?

Ja: Oprócz tego, że Niall ma mnie w dupie odkąd pojawiła się znowu Alexis to nie ;)

Lukey: chcesz żebym z nim pogadał?

Ja: Nie trzeba Luke. Skoro tak jest to widocznie to wszystko jest nam pisane.

Lukey: jak wolisz ale jakbyś potrzebował pomocy to pisz

Ja: Okej

—————————————

Niall'a już kilka godzin nie było w domu. Powiedział Zayn'owi, że idzie na zakupy ponieważ Alexis po jutrze ma urodziny.

Niall przyszedł do domu Zayn'a około godziny 15 i od razu położył się na kanapie i zasnął.

Zayn w tym czasie poszedł do kuchni podgrzać sobie spaghetti i gdy to zrobił usiadł do stołu. Zaczął rozmyślać nad tym co ostatnio się dzieje.

Rozważał też czy to co mówił mu Niall o uczuciach do czarnowłosego było prawdą, ale szybko odgonił te myśl od siebie.

Kiedy Niall się obudził pierwsze na co spojrzał to telefon, a kiedy zauważył wiadomość od Alexis jak zaczarowany wypisywał coraz to nowe wiadomości.

- Niall, nie chciałbyś gdzieś wyjść?

- Mhm.

- A gdzie?

- Nie wiem.. Zajmij się tym. - Niall dalej patrzył w telefon i uśmiechał się do niego.

- Okeeej...

zayn @zaynmalik
Stałem się jakby mniej ważny, a minęły dopiero 3 dni...

iMessage || ZiallOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz