3.10.

204 15 32
                                    

Rozdział dedykuje Melanie__xx i Lociin ♥


Zayn właśnie jechał właśnie do swojego chłopaka. Kiedy zaparkował na jego podjeździe od razu wysiadł i poszedł do drzwi. Zapukał i po niecałej minucie otworzył mu Jared. Chłopaki przywitali się buziakiem ruszyli do salonu gdzie siedziała jakaś dziewczyna.

- Skarbie, przedstawisz mnie? - odezwał się Zayn.

- Tak. Zayn - wskazał na chłopaka - To jest Emily. - pokazał na dziewczynę. 

- Cześć - odezwali się w tym samym czasie po czym zaśmiali się.

Nagle Zayn za sobą usłyszał głos, którego miał nadzieję nie usłyszeć i poczuł właśnie jak bardzo jest w dupie. Całe to jego kłamstwo miało właśnie się wydać.

- Jared. kiedy ten twój chłopak przyjdzie? - Zza drzwi tarasowych wyłonił się Niall.

- No właśnie przyszedł. - Powiedział Jared.


*


Niall siedział sobie na tarasie, ale kiedy zaczęło mu się nudzić samemu postanowił wrócić do domu. 

- Jared. kiedy ten twój chłopak przyjdzie? - odezwał się, ale zaraz po wejściu zobaczył chłopaka, którego postura kogoś mu przypominała.

- No właśnie przyszedł. - powiedział Jared. - Skarbie, czemu nie przywitasz się z moim gościem?

Chłopak nie odpowiedział. To wszystko zaczęło się dla Niall'a lekko dziwne. Zaczął sobie przypominać skąd kojarzy te sylwetkę, ale po chwili stwierdził, że to nie może być ta osoba ponieważ on nie żyje. 

- Zee, odezwiesz się? - spytał po raz kolejny Jared już lekko poirytowany zachowaniem swojego chłopaka. 

- Zee? - Niall spytał. - Od jakiego to imienia? 

Spojrzał na chłopaka, który dalej stał tyłem. Nagle ten się odezwał. Wtedy właśnie Niall'owi zrobiło się słabo.

- Zayn - wychrypiał. 

Poznał ten głos, to był głos jego Zayn'a. 

- Z-Zayn? - I wtedy Niall po raz pierwszy od dwóch lat zobaczył twarz Zayn'a, ponieważ ten obrócił się w jego stronę i popatrzył mu prosto w oczy. Niall musiał się oprzeć o szklane drzwi tarasowe, bo inaczej pewnie by zemdlał. 

- Witaj, Niall.

- Znacie się? - spytał Jared.

- Tak, Niall to mój stary znajomy, o którym chciałem zapomnieć. - Te słowa przecięły serce Niall'a. Chciał zrozumieć czemu ten lekarz wtedy mu skłamał i czemu Zayn ani razu się nie odezwał przez ten czas. 

- To dlatego tak reagowałeś na jego widok wtedy w parku? - Po tych słowach Jared'a, Niall zrozumiał, że wtedy w parku to też był Zayn.

- Tak, to dlatego. 

- Okej. Emily chcesz może iść na chwilę się przejść? Zostawmy ich samych, bo może będą chcieli porozmawiać. - powiedział Jared i razem z Emily wyszli do ogrodu. 

Zayn w tym czasie usiadł na kanapie i jak gdyby nigdy nic zaczął coś przeglądać coś na telefonie. 

- Czemu? - wyszeptał Niall.

- Ale co czemu? 


*


- Czemu? - Zayn usłyszał szept Niall'a.

- Ale co czemu? - spytał beznamiętnie. Starał się grać, że Niall już go nic nie obchodzi, ale gdzieś w duchu miał ochotę się popłakać. 

- Czemu przez te dwa lata nie odezwałeś się ani słowem i pozwoliłeś nam wierzyć, że nie żyjesz? - Kiedy Zayn usłyszał to pytanie wiedział czemu przez te lata chciał uniknąć jak ognia rozmowy z Niall'em. 

- To ja kazałem lekarzowi skłamać. - powiedział Zayn patrząc dalej w telefon. 

- Dlaczego postanowiłeś mnie tak zranić?

- A dlaczego do kurwy ty tyle razy przez nasz krótki związek raniłeś? - Zayn wstał i popatrzył na Niall'a. - Dlaczego mnie zdradziłeś?

Niall'owi głupio było się odezwać. 

- Dobra, nie ma tematu. Oboje ułożyliśmy już sobie życia więc nie ma co wracać do przeszłości. Cieszę się, że Cię widzę. - Powiedział Zayn i uśmiechnął się nieznacznie. Poczuł również ukłucie w sercu mówiąc drugie zdanie. 

- Ja też. Chociaż jestem w szoku jeszcze. - Odpowiedział uśmiechem Niall.

Niall i Emily posiedzieli jeszcze dwie godziny i pojechali do hotelu, żeby przygotować się na jutrzejszy lot. Zayn również niedługo później pojechał do siebie. 

Gdy dotarł do swojego domu, wbiegł do niego, rzucił się na kanapę w salonie i popłakał. Nie spodziewał się takiego obrotu spraw. Ponownie uświadomił sobie jak bardzo kocha Niall'a i że nigdy nie przestał ani nie przestanie. Płakał pół nocy po czym zasnął.



iMessage || ZiallOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz