Ja: Czy ty aby napewno jesteś normalny?
Ja: Znowu potraktowałeś Michaela jak śmiecia
Ja: I cholera pozwoliłeś, żeby Liam go uderzył
Luke: Zasłużył sobie
Ja: Niby czym?
Luke: Wszystkim
Luke: Jest śmieciem, który zasługuje tylko na takie traktowanie
Luke: A wy się idioci nad nim litujecie
Ja: Nie litujemy, jest po prostu naszym przyjacielem
Luke: Zacznie was tak traktować jak mnie w końcu
Luke: Wiem co mówię
Ja: Jesteś jebnięty
Luke: Coś jeszcze, Calum?
Luke: Nie?
Luke: To wracam do spędzania czasu w łóżku z jedyną osobą, która jest w stosunku do mnie szczera
Ja: Idź się leczyć.

CZYTASZ
iMessage || Ziall
FanfictionGdzie Niall Horan pisze pod numer, który znalazł w swojej skrzynce na listy.