24

403 20 2
                                    

po tym co uslyszlaem od taehyunga nie bylem w stanie nic powiedziec. chlopak odebral telefon i wyszedl gdzies na chwile, dzieki czemu mialem czas zastanowic sie na tym co ze soba zrobilem. co? wszystko przeze mnie. zaniedbywalem sie bardzo, nie cwiczylem, mialem wszystko gdzies. juz rozumiem chlopakow. juz rozumiem dlaczego nie chca ze mna jechac. nawet nie bylem w stanie nic zaspiewac. tak dlugo nie cwiczylem swojego glosu. boje sie nawet, ze zapomnialem choreografii. nie przyszedlem na ani jedna probe od kilkunastu dni. co ja ze soba zrobilem.

unioslem glowe do gory, gdy uslyszalem otwierajace sie drzwi, w ktorych stal taehyung, a za nim reszta zespolu.

-chlopaki zadzwonili czy moga przyjechac porozmawiac - odparl taehyung wchodzac do srodka tym samym robiac miejsce na wejscie dla chlopakow.

-jimin.. - zaczal namjoon siadajac na krzesle zaraz przy moim lozku - posluchaj, mam nadzieje, ze to rozumiesz i wiesz dlaczego nie mozemy z toba jechac. zrozum tez, ze to glownie wytwornia tak zaglosowala, ale my tez widzimy co sie z toba dzieje i mysle, ze ty tez. jest nam naprawde przykro i sie o ciebie martwimy. mam nadzieje, ze szybko dojdziesz do siebie i nadrobisz zaleglosci. wiemy, ze wiele sie ostatnio dzialo i ze bedzie ci ciezko, ale widzisz juz wszystko powraca do normy. bedzie dobrze.

wysluchalem tych slow i spuscilem tylko glowe spowrotem w dol nic nie odpowiadajac. wszystko rozumiem. czuje jak duze bledy poplenilem. widze to.

chlopcy wyszli, by dac mi czas na uporzadkowanie moich mysli, a ja nawet nie wiedzialem jak to zrobic. co mam teraz robic. dzwonic do [T/I]? porozmawiac z ta recepcjonistka? zaraz jak ona miala..? min.. minju? nie pamietam juz. nie nie nie to zly pomysl. nie przypominaj sobie o niej. o matko co musza myslec moi fani. martwie sie o nich. mam nadzieje, ze nie placza. dobra jak tylko wypisza mnie ze szpitala musze wszystko nadrobic. nie moge sie nad soba uzalac. stop jimin. zacznij wszystko od nowa.

ale.. musze jakos naprawic jeszcze relacje z [T/I]. o nie. to bedzie ciezkie. za dlugo sie do niej nie odzywalem. napewno jest na mnie zla za tamto. to wszystko jest za trudne. nie dam rady.

dobra jimin, dasz rade. ogarnij sie. wierze w ciebie.

namjoon pov.

-dobra chlopaki - odparlem patrzac na cala przygnebiona czworke, ktora wsiadala do samochodu - spokojnie, jin zostal z jiminem, wiec nie bedzie sam. taehyung ty w koncu sie ogarniesz, bo siedziales juz troche w tym szpitalu. sluchajcie, jimin dolaczy do nas na trase jak bedzie w stanie ok? musimy powiedziec fanom, ze po prostu zle sie czul, ale juz jest w porzadku i do nas dolaczy. no i oczywiscie przeprosimy. innego wyjscia nie ma - spojarzalem na tyl samochodu patrzac na reszte i jungkooka siedzacego na obok mnie.

-no ok rozumiemy. damy rade i on tez da prawda? - spytal hoseok na co przytaknelismy.

wersja twoja:

jestem tak wdzieczna taehyungowi za pomoc mi, a szczegolnie za pomoc jiminowi. jejku pod tym slodziakiem kryje sie tak dobre serce. nie spodziewalam sie tego po taehyungu zupelnie. ciesze sie, ze moglam poznac takiego czlowieka.

czuje sie okropnie przez to, ze jimin chcial sie zabic przeze mnie. juz zawsze bede przy nim i bede go wspierac. nie pozwole, aby cos mu sie stalo. nadal go kocham i naprawde mi na nim zalezy. czuje, ze to on jest odpowiednia osoba w moim zyciu.

przyjechalam teraz do domu rodzinnego na dluzej, by sobie wszystko poukladac. by sprawic, ze martwienie mamy zniknie. by poukladac sobie mysli i uczucia co do tych dwoch waznych osob w moim zyciu. przy okazji bede mogla zobaczyc nowa cukiernie ktora zalozyl jooheon. mam nadzieje, ze bede mogla jeszcze jakos mu pomoc w tym biznesie.

chce jeszcze niedlugo odwiedzic jimina. chce wiedziec co sie nim dzieje. jak sie czuje. jak wyglada. jak bardzo jest zraniony. tak bardzo sie o niego martwie lecz nie jestem chyba jeszcze gotowa na to spotkanie. dlatego znajduje sie teraz w busan.












hej kluseczki, glowa mnie boli bb i oczy, ale dawno nic nie pisalam, a ze przybylo mi ostatnio obserwatorow to motywuje mnie do pisania, wiec dziekuje, ze ktos to czyta ahah

kc

love with kpop idolOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz