Bon Apetitus

631 23 0
                                    


Hic est sanguis meus novi patrem suum et sanguinem- mówię przecinając sobie rękę.

Ściskam ja w pięść i wylewam krew do słoika i kiedy widzę że jest w sam raz robię to samo z drugim słoikiem. Podchodzę po księgę i zaczynam mówić

Quid honestum mihi clamare uti Banshee

Kartki w księdze ruszają się i zatrzymuja się na stronie z tekstem. Czytam go i zapamiętuje.

-Miałaś odpoczywać nie odprawiac rytuały -mówi Camila
-Nie mam czasu na odpoczynek mam wszystko gotowe czekamy tylko na chłopaków i stado Scotta i zaczynamy
-Jesteś pewna że dasz radę
-Jestem
-Nie wilczku robimy to jutro - słyszę Jasona wchodzącego do pokoju ze Stilesem
-Jutro będzie tu cała armia a moja rodzina musi się najeść
-Dlatego śmierdzi tu jak w punkcie oddawania krwi
-Mniam - wyrywa się Stilesowi a ja  podchodzi do niego i wystawia rękę
-bon appetitus
-Żartujesz - mówi wystraszony Stiles
-Spokojnie powstrzymam cię kiedy będzie koniec a teraz potrzebujesz
tego
-Jesteś pewna
-Jasne

Chłopak wzdycha i bierze moja rękę w swoje i przysuwa sobie do ust. Wysuwa kły i wbija mi się w skórę. Jego oczy stają się czarne i dzikie a ja patrzę w nie zafascynowana jak cudownie wyglądają. Patrząc na niego zapominam o wszystkim i dopiero głos Canilli w myślach przypomina mi że to koniec więc wyciagam rękę do góry i obracając dłoń ściskam w pięść. Stiles automatycznie odskakuje ode mnie. Jego oczy dalej są ciemne.

-Stiles zapanuj nad tym
-Ale jak
-Chodź -,mówię i zaprowadzam go do lustra - Co widzisz
-Swoje odbicie nogitsune
-Nie chcesz tak wyglądać prawda
-Nie
-Skup się na tym

-Stiles zapanuj nad tym -Ale jak -Chodź -,mówię i zaprowadzam go do lustra - Co widzisz-Swoje odbicie nogitsune-Nie chcesz tak wyglądać prawda -Nie-Skup się na tym

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Chłopak probuje lecz nic się nie dzieje. Do pokoju wchodzi reszta i widząc Stilesa zatrzymują się

-Popatrz są tu twoi przyjaciele, nie chcesz ich wystraszyc więc schowaj oczy - powiedziałam a chłopak popatrzył na każdego i chwilę później zniknęło wszystko - Widzisz umiesz - pokazałam mu na lustro
-Jak ja to zrobiłem
-Przyjaciele są dla ciebie wazniejsi niz wszystko inne i to właśnie dlatego
-I raz w tygodniu mam cos takiego przechodzić, Nie chce wyglądać jak nogitsune
-Spokojnie przejdzie ci a z czasem wgl  nie będą się pokazywać - powiedziała Camilla
-To dobrze
-A więc tak plan wygląda tak że jak dam wam znać to ty Lydia wykrzyczysz ich imiona a Scott zawyje jak tylko prawdziwa alfa umie
-Da się zrobić - powiedział a ja popatrzyłam na Lydie
-Wiem co przeczytałaś o moim ojcu ale on taki nie jest
-Dlatego wam pomogę - powiedziała a ja rzuciłam się jej na szyję
-Stiles możemy pogadać - zapytała Malia
-To my was zostawimy tutaj i pójdziemy się przebrać-powiedziala Camilla
-Muszę jechać do domu - powiedziała Martin
-Możesz wziąść coś mojego
-W sumie uwielbiam twój styl także chętnie
-A my pójdziemy poszukać Christiana-powiedział Jason na co kiwnelam głową

Weszlysmy do mojego pokoju i podeszłam do szafy wyjelam to

Weszlysmy do mojego pokoju i podeszłam do szafy wyjelam to

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


i podałam Lydi
-To jest mega dzięki - powiedziała a ja pokazałam jej łazienkę gdzie dziewczyna poszła się przebrać .

Sama wybrałam sobie to

Camilla przyszła do nas ubrana w to

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Camilla przyszła do nas ubrana w to

Nagle usłyszałam ryk wampira i odrazu zorientowałam się że to Stiles

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Nagle usłyszałam ryk wampira i odrazu zorientowałam się że to Stiles. Wampirzym ruchem zeszłam na dół gdzie był już także Jason i Chris którzy powtrzymywali Stilesa przed Malia.

- securitate- krzyklam a chłopak się uspokoił - Czy ktoś mi wytłumaczy co tu się dzieje
-Zerwała ze mną przez to jaki się stałem
-Serio laska właśnie dziś?
-Nie wytrzymuje tego nie mogę znieść twojego zapachu i tego że jesteś zimny
-To sobie pomyśl co ja czuję
-Dobra ogarnięcie to później a teraz jedzmy już przywrócić moja rodzinę do życia

Pół godziny później staliśmy już przy Nemetonie. Wyjelam słoiki z torby i stanęłam przed korzeniami. Otworzyłam je i zaczęłam

Ubi sanguine corpus patris patruique convertere

Wylalam krew i zaczęła ona się rozlewac i po chwili widziałam już ciała mojego taty i Elijah.

In loco quocumque audieritis vocem Banshee ad animam

-Lydia teraz - powiedziałam a dziewczyna wykrzyczala głosem Banshee imiona a ja usłyszałam bicia serca mojego taty i wujka przez co poleciała mi łza

Est alpha et sonitu repente expergefactus

Scott teraz - powiedziałam a chłopak wydał ryk. Ciała poruszył się i otworzyły oczy.Moj tata wstał z pomocą Jason a ja rzuciłam mu się w ramiona

-Hope - powiedział a ja wtulilam się mocniej płacząc nagle poczułam rękę na plecach i zobaczyłam uśmiechniętego Elijah.

Pomoglam im wstać i przytuliłam obu do siebie i chwilę później straciłam przytomność.

Secrets✅Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz