BONUS
Niestety to już koniec tej opowieści. Dziękuję wszystkim, którzy wytrwali do końca. Uczcijmy ten koniec minutą ciszy.
*
*
*
Należy pamiętać, że wszystko to co dobre musi kiedyś się skończyć, ale nie ma co się martwić, ponieważ to jeszcze nie koniec zawiłych przygód Chrisa i Anastazji.
17.11.2018r o godzinie 15 pojawi się nowe opowiadanie, które będzie nosiło tytuł ,,Obiecaj mi”. Będzie to kontynuacja powieści ,, Wybierz mnie”
A oto mały przedsmak:
Prolog
*Anastazja*
Wędrowałam po galerii i szukałam idealnego prezentu dla mojego małego słoneczka. Zatrzymałam się w sklepie z artykułami dla dzieci. Moją szczególną uwagę zwróciły różowe sukienki w kwiatuszki. W tą letnią porę taka sukienka byłaby idealna na nasze popołudniowe spacery. Spojrzałam się na cenę i rodzaj materiału z jakiego była zrobiona. Dziewięćdziesiąt procent bawełny za cenę dwudziestu złotych wydawało się być bardzo dobrą okazją. Spakowałam tą sukienkę do swojego koszyka i ruszyłam dalej. Mój skarb zasługiwał na znacznie więcej. Odwiedziłam dział z zabawkami i szukałam odpowiedniej lalki. Na ostatniej półce zobaczyłam lalkę o bardzo podobnej sukience, którą miałam zamiar kupić i od razu spakowałam ją do koszyka. Idąc do kasy spostrzegłam Christophera idącego w towarzystwie tej zdziry, której strasznie nie cierpiałam. Dziewczyna rozdzieliła się z nim i poszła w stronę działu z ubrankami. Christopher podszedł do mnie i się ze mną przywitał. Odburknęłam mu tylko ,,cześć” i chciałam iść do kasy, ale on mnie zatrzymał.
-Dawno się nie widzieliśmy. Co u ciebie słychać? Jak się miewa mój brat?
-To, co u mnie słychać to już nie twoja sprawa, a jeżeli jesteś ciekaw, co u twojego brata to sam się go zapytaj.
-Wiesz dobrze, że cała rodzina się mnie wyrzekła, wliczając w to mojego brata.
-To już nie mój problem. Niech ona cię pocieszy, bo ja nie mam zamiaru. Powiedz mi, właściwie to czemu z nią jesteś? Co w niej jest takiego niesamowitego?
-To skomplikowane, Ann.
-Nie, Christopher.-powiedziałam, potrząsając głową- Po tym wszystkim, co przeszliśmy nic już nie może być skomplikowane. Na co ty liczysz będąc z nią w związku?
-Na pewno nie na miłość, Ann- wyszeptał z wielkim smutkiem.
-W takim razie sam odpowiedz sobie na to pytanie, po co z nią nadal jesteś?
-Ann…
-Żegnam cię ozięble i nie pisz już do mnie, bo zmieniłam numer.
Podeszłam do kasy i zapłaciłam za moje zakupy. Następnie szybkim krokiem wyszłam ze sklepu unikając wzorku Christophera. Po wyjściu z galerii wzięłam głęboki oddech i zamówiłam taksówkę. Przez całą drogę do domu krążyły mi po głowie słowa mojej niedawnej miłości…
CZYTASZ
Wybierz mnie
RomancePoczułem wtedy się o wiele pewniej i pod wpływem chwili złączyłem nasze usta w pocałunku. Początkowo czułem opór z jej strony, ale później oboje nie mogliśmy się od siebie odciągnąć. Jak to tego doszło? Jak znaleźliśmy się w tej niefortunnej sytuacj...